Aktualizacja: 22.04.2025 18:47 Publikacja: 02.05.2023 11:03
Foto: Adobe Stock
Zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego, lokalna samowystarczalność, niskie ceny energii – te cele przyświecały w 2016 r. nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, wprowadzającej instytucję klastra energii. Po kilku latach ich funkcjonowania można skłonić się do refleksji, że słuszna idea jest blokowana przez zaniechanie i brak prawnej reakcji na realne problemy.
Rozwój odnawialnych źródeł energii w UE napędzany dyrektywami i rezolucjami unijnymi oraz wojną za naszą wschodnią granicą jest obecny i w Polsce. W 2015 r. uchwalono ustawę o odnawialnych źródłach energii (OZE), w 2016 r. wprowadzono instytucję klastrów energii jako jeden z instrumentów wsparcia wytwarzania energii elektrycznej z OZE. W teorii klastry, obok spółdzielni energetycznych, miały być lokalnymi mikrosystemami, jeżeli nie w pełni samowystarczalnymi, to wymagającymi małego wsparcia z krajowego systemu. Nadal jednak brakuje kluczowych i praktycznych mechanizmów, dzięki którym energetyka rozproszona stałaby się realną siłą w polskim systemie energetycznym.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas