Aktualizacja: 30.04.2025 16:08 Publikacja: 25.04.2023 11:19
Foto: Adobe Stock
Były kiedyś, na przełomie wieków XX i XXI, wydziały postępowań uproszczonych w sądach rejonowych. Ich los był dość wierną ilustracją logiki reformowania wymiaru sprawiedliwości w całej III RP. Były to najpierw wydziały, potem osobne sądy, potem znów wydziały sądów, w dodatku cywilno-karne. A może było inaczej, staram się wciąż wyprzeć tę innowację z pamięci.
Trafiający tam sędziowie mieli znać się na postępowaniu karnym – sprowadzającym się do sądzenia wykroczeń i spraw z oskarżenia prywatnego. Nieobce musiało im być też prawo cywilne – orzekali bowiem w postępowaniu uproszczonym. Sprawy dotyczyły opłat za korzystanie z mieszkania oraz problemów konsumenckich.
W sprawie ustawy dotyczącej neosędziów rządowi zabrakło wyczucia czasu.
Za rządów PiS i neo-KRS zdarzały się delegacje np. z rejonu do apelacji. W środowisku sędziowskim wrzało, bo to...
Czasy wyższości prawa nad polityką to przeszłość. Obie te dziedziny wyglądają jak bokser po nokaucie, którego tr...
Przed laty nie tylko wyborcze, ale i coroczne zgromadzenia izbowe adwokatów wywoływały poruszenie środowiska.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Obecny brak jasno ustalonych procedur i wymogów w kwestii przerywania ciąży nie licuje z zasadą demokratycznego...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas