Reklama
Rozwiń
Reklama

Są nowe dane o bezrobociu w Polsce. Pierwsza taka sytuacja od 2021 r.

Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w listopadzie 5 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Po raz pierwszy od maja 2021 r. mieliśmy wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych w ujęciu rok do roku.

Publikacja: 23.12.2024 10:51

Są nowe dane o bezrobociu w Polsce. Pierwsza taka sytuacja od 2021 r.

Foto: Adobe Stock

Nowe dane GUS o stopie bezrobocia wynoszącej 5 proc. potwierdziły szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z początku miesiąca. Na koniec listopada mieliśmy w Polsce 774,5 tys. zarejestrowanych bezrobotnych. To o 9 tys. więcej niż w październiku (wzrost stopy bezrobocia z 4,9 proc.) i o 1,1 tys. więcej niż rok temu, w listopadzie 2023 r. Choć różnica rok do roku jest niewielka, to należy odnotować, że to pierwszy raz od maja 2021 r., gdy jest ona dodatnia. Słowem, pierwszy raz od ponad 3,5 roku można powiedzieć, że przez rok przybyło nam, a nie ubyło, osób bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy.

Stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce waha się w zależności od regionu – od 2,9 proc. w województwie wielkopolskim do 8,4 proc. w podkarpackim.

Stopa bezrobocia w górę. Jakie wyzwania na rynku pracy?

Z jednej strony, mimo wzrostu stopy bezrobocia, pozostaje ona niemal na historycznych minimach. Z drugiej, rzeczywiście polski rynek pracy ma swoje wyzwania, związane m.in. z niższym popytem do pracę. Obserwowany jest spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Z badań wynika ostrożność pracodawców w obliczu wciąż niepewnej koniunktury, m.in. w przemyśle. Na rynku mamy do czynienia ze zwolnieniami grupowymi (chociaż nie jest to masowe zjawisko), dodatkowo część firm zamraża rekrutacje i „chomikuje” pracowników (tj. zmniejsza wymiar etatu pracowników, zamiast ich zwalniać). 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

GUS: przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach w górę, zatrudnienie w dół

W listopadzie br. zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw było o 0,5 proc. niższe niż przed rokiem. W przeliczeniu na etaty oznaczało to spadek o ponad 31 tys. Widoczne są niewielkie, kilkutysięczne przetasowania (spadek zatrudnienia np. w handlu czy gastronomii i zakwaterowaniu, wzrost w administracji czy transporcie), ale zdecydowanie największy wpływ ma tu sytuacja w sektorze przetwórstwa przemysłowego. Tak w listopadzie 2024 r. było o około 30,6 tys. etatów mniej niż przed rokiem.

„W niektórych branżach trwają zwolnienia grupowe, ale spadek popytu na pracę jest w dużym stopniu rekompensowany przez spadek jej podaży z uwagi na kurczącą się krajową populację w wieku produkcyjnym oraz mniej korzystne saldo migracji netto. W efekcie skala spadku zatrudnienia jest ograniczona, a rynek pracy pozostaje napięty” - komentowali te dane ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Rynek pracy
Ludzie, innowacje i odpowiedzialność społeczna
Rynek pracy
W 2026 r. firmy będą musiały walczyć o specjalistów AI i cybersecurity
Rynek pracy
Co dziewiąty pracujący w Polsce ma tylko umowę zlecenie – dane GUS
Rynek pracy
Coraz mniej wakatów na zamrożonym rynku pracy
Rynek pracy
Gwiazdkowe nadzieje polskich pracowników
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama