Głos kobiet w finansach wciąż słaby

Mniej niż jedna piąta Polek pracujących w sektorze finansów ocenia, że kobiety mają duży wpływ na rozwój branży. To wyraźnie mniej niż przed dwoma laty. Być może dlatego, że częściej barierą w karierze jest pomijanie pań przy awansach.

Publikacja: 19.04.2023 03:00

Głos kobiet w finansach wciąż słaby

Foto: Adobe Stock

– Praca na rynku finansowym była i nadal jest postrzegana jako bardziej odpowiednia dla mężczyzn, a szanse kobiet na rynku pracy były zmniejszane przez swego rodzaju segregację zawodową. Mężczyźni i kobiety byli pozyskiwani do różnych zawodów na postawie założeń dotyczących tego, jakie zajęcia są typowo „męskie”, a jakie typowo „kobiece” – mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, komentując tegoroczną edycję raportu „Kobiety w finansach”. „Rzeczpospolita” jest patronem medialnym i jako pierwsza przedstawia raport, który podsumowuje wyniki badania przeprowadzonego przez CFA Society Poland i firmę rekrutacyjną Antal we współpracy z Bankiem BPH i Izbą Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Niespełnione ambicje

Jak wynika z internetowej ankiety, która na przełomie 2022 i 2023 roku objęła 766 pracowników sektora finansowego w Polsce, ambicje zawodowe kobiet nie idą w parze ze wzrostem ich wpływu w sektorze. Pomimo rosnącej liczby wdrażanych w finansach programów rozwojowych i polityk dotyczących zarządzania różnorodnością tylko 19 proc. uczestniczek tegorocznego badania wskazało, że kobiety mają duży wpływ na rozwój sektora, zajmując tam strategiczne miejsce na rynku pracy.

To wyraźnie mniej niż w poprzedniej edycji raportu, w 2021 roku, gdy ten duży wpływ dostrzegało 26 proc. pań. Pozytywną zmianą jest natomiast spadek odsetka kobiet (do 15 proc.), które swój wpływ na rozwój branży finansowej oceniają jako mały. Znacznie więcej pań (66 proc. – wobec 51 proc. przed dwoma laty) mówi teraz o umiarkowanym wpływie kobiet, polegającym głównie na funkcjach wspierających. Pokazuje to poprawę, chociaż niewielką jak na widoczne w badaniu ambicje zawodowe finansistek.

Różny punkt widzenia

Aż 93 proc. ankietowanych kobiet ceni sobie karierę zawodową, to zdecydowanie więcej niż mężczyźni (33 proc.). Jednak niemal wszystkie uczestniczki badania (94 proc.) dostrzegają zewnętrzne bariery, które ograniczają ich zawodowy awans, a które zauważa tylko 55 proc. uczestniczących w badaniu panów. To jedna z wielu różnic, które w wynikach badania widać w zależności od płci. Jak zaznacza Artur Skiba, prezes Antalu, wśród badanych mężczyzn aż 56 proc. uważa, że kobiety mają duży wpływ na rozwój finansów.

Rzadziej natomiast (34 proc.) panowie dostrzegają męską przewagę na kierowniczych stanowiskach w swoich firmach, o której mówi aż 58 proc. ankietowanych kobiet. Mężczyźni najczęściej wskazują na równowagę płci w kadrze menedżerskiej w finansach (47 proc.), a dostrzega ją tylko 31 proc. pań.

Jak zaznacza Beata Sax, wiceprezeska Investors TFI i członkini CFA Society Poland, w finansach szczególnie mocno uwidaczniają się przyczyny nierówności płacowych, takie jak na przykład nierówność szans zawodowych czy stereotypy płciowe. – Wciąż istnieje przekonanie, że kobiety lepiej sprawdzają się w segmentach wspierających działalność firm (HR, księgowość, administracja), a obszary, takie jak zarządzanie funduszami, trading czy zarządzanie strategiczne, są męską specjalnością – tłumaczy Beata Sax.

Silny hamulec barier

– Choć współcześnie stereotypy płci powoli odchodzą w niepamięć, ich konsekwencje są wciąż widoczne w tym, co obie płcie myślą i mówią o rozwoju kobiecych karier – ocenia prof. Krzysztof Jajuga, prezes CFA Society Poland.

Zwraca też uwagę, że – jak pokazało tegoroczne badanie – kobiety jeszcze częściej odczuwają większą potrzebę wsparcia zawodowego – oczekują programów rozwojowych, szkoleń i kursów oraz mentoringu. Szanse kobiet trudno będzie wyrównać bez pokonania barier zewnętrznych, w tym tej największej (wskazywanej przez 72 proc. badanych pań), związanej z tradycyjną rolą kobiet, którą dostrzega tylko co trzeci mężczyzna. W dodatku jej znaczenie wzrosło o 33 pkt proc. w stosunku do 2021 roku (co może też wynikać z większej świadomości kobiet). Z obowiązkami wynikającymi z tradycyjnej roli kobiet jest związana kolejna bariera, jaką dla kobiet jest nieelastyczna kultura organizacyjna firm, w tym sztywne godziny pracy.

Jak zaznaczają autorzy raportu, pracodawcy powinni teraz popracować nad zniesieniem barier, bo unijna dyrektywa już niedługo (od lipca 2026 roku) wymusi na dużych spółkach co najmniej 40-proc. udział mniejszościowej płci w radach nadzorczych, lub 33-proc. na wszystkich stanowiskach dyrektorskich (zarząd i RN).

– Praca na rynku finansowym była i nadal jest postrzegana jako bardziej odpowiednia dla mężczyzn, a szanse kobiet na rynku pracy były zmniejszane przez swego rodzaju segregację zawodową. Mężczyźni i kobiety byli pozyskiwani do różnych zawodów na postawie założeń dotyczących tego, jakie zajęcia są typowo „męskie”, a jakie typowo „kobiece” – mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, komentując tegoroczną edycję raportu „Kobiety w finansach”. „Rzeczpospolita” jest patronem medialnym i jako pierwsza przedstawia raport, który podsumowuje wyniki badania przeprowadzonego przez CFA Society Poland i firmę rekrutacyjną Antal we współpracy z Bankiem BPH i Izbą Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Pozorny boom. Firmy chcą rekrutować, ale nie palą się do zwiększania zatrudnienia
Rynek pracy
Szklane sufity w dużych spółkach mają pęknąć. Za mało kobiet we władzach
Rynek pracy
Chińskie firmy oburzyły kobiety. Do akcji wkraczają władze w Pekinie
Rynek pracy
Jakich pracowników szukają pracodawcy? Ta grupa nie może narzekać na brak ofert
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rynek pracy
Emigracja zarobkowa coraz mniej kusi Polaków. Najniższy odsetek od pandemii