Więcej pracy w usługach biznesowych

Do ponad 100 tysięcy osób ma wzrosnąć w przyszłym roku zatrudnienie w usługach biznesowych w Polsce. W tym sektorze pracuje już 80 tys. specjalistów, czyli więcej, niż prognozowano

Publikacja: 21.11.2011 01:42

Praca w centrach usług

Praca w centrach usług

Foto: www.sxc.hu

– Od kilku lat sprzyja nam presja na obniżanie kosztów i poprawę efektywności pracy w zachodnich firmach – twierdzi Krystian Bestry, dyrektor Infosys BPO Europe i wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL). Jak zaznacza, koszty pracy – choć nadal niższe niż na Zachodzie –   nie są dziś głównym czynnikiem rozwoju sektora, który rośnie jeszcze szybciej, niż zakładano w prognozach.

Według wstępnych szacunków w polskich centrach usługowych, gdzie zatrudnienie na koniec tego roku miało się zwiększyć do 75,7 tys. osób, już teraz  jest ok. 80 tys. pracowników. Przedstawiciele branży oceniają,że w przyszłym roku ich liczba przekroczy 100 tys. – Naszym atutem jest dojrzałość polskiego rynku nowoczesnych usług dla biznesu i coraz większa liczba doświadczonych specjalistów. To nam pomaga  nie tylko zdobywać nowe kontrakty, ale też przejmować coraz bardziej zaawansowane procesy – zaznacza Krystian Bestry.  Wiele centrów rozwija się szybciej, niż planowano – np. IBM, który uruchamiając  jesienią ub. roku centrum usług IT we Wrocławiu, zamierzał docelowo przyjąć 2 tys.  specjalistów, już zatrudnia 3 tys.osób. Plany  przekroczyło też Globalne Centrum Biznesowe HP, które przyjęło już w tym roku  700 specjalistów – o 300 więcej, niż prognozowało.

Ponad 400 osób zatrudniło w tym roku krakowskie centrum usług amerykańskiej korporacji finansowej State Street. Pracuje tam już 1050 specjalistów. – Nasza firma nadal będzie się bardzo intensywnie rozwijać – podkreśla  Marta Waligórska, menedżer ds. rekrutacji centrum.

– W każdym miesiącu przyjmujemy średnio 20 osób

– twierdzi Michał Szostkowski, szef HR w Tieto Poland. W  swych dwóch centrach usług IT w Szczecinie i Wrocławiu spółka zatrudnia już prawie 1180 specjalistów (głównie programistów), o ponad 220 więcej niż na początku tego roku. Do końca grudnia zamierza przyjąć  jeszcze ok. 50 osób.

Spore rekrutacje (ok. 220 specjalistów) zapowiada też na przyszły rok. – Wprawdzie sądziliśmy, że będzie to rok stabilizacji, ale okazało się, że będziemy mieli wzrost zleceń we wszystkich jednostkach biznesowych – podkreśla  Szostkowski.

Łódzkie centrum Infosys BPO Poland, które w tym roku przyjęło już 300 pracowników, do końca  przyszłego roku chce zwiększyć zatrudnienie  do 1500 osób (z prawie 1200 obecnie).

Dalszy rozwój zapowiada też polska spółka Capgemini, która w tym roku zwiększyła zatrudnienie o 360 osób. W jej sześciu biurach zlokalizowanych w  Krakowie, Katowicach, Wrocławiu i Warszawie pracuje już  4400 specjalistów ds. finansowo-księgowych, IT, obsługi klientów oraz programistów. – Przejmujemy obsługę coraz bardziej skomplikowanych procesów, a prostsze transakcje przekazujemy do naszych centrów w tańszych lokalizacjach – wyjaśnia Marek Grodziński, członek zarządu Capgemini Polska i wiceprezes ABSL. – W  przyszłym roku spodziewamy  się co najmniej takiego samego wzrostu, choć wszystko zależy od pozyskanych kontraktów.  Zapowiadana w expose premiera podwyżka kosztów pracy mogłaby zmniejszyć konkurencyjność usług biznesowych w Polsce – zaznacza  Grodziński.

– Od kilku lat sprzyja nam presja na obniżanie kosztów i poprawę efektywności pracy w zachodnich firmach – twierdzi Krystian Bestry, dyrektor Infosys BPO Europe i wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL). Jak zaznacza, koszty pracy – choć nadal niższe niż na Zachodzie –   nie są dziś głównym czynnikiem rozwoju sektora, który rośnie jeszcze szybciej, niż zakładano w prognozach.

Według wstępnych szacunków w polskich centrach usługowych, gdzie zatrudnienie na koniec tego roku miało się zwiększyć do 75,7 tys. osób, już teraz  jest ok. 80 tys. pracowników. Przedstawiciele branży oceniają,że w przyszłym roku ich liczba przekroczy 100 tys. – Naszym atutem jest dojrzałość polskiego rynku nowoczesnych usług dla biznesu i coraz większa liczba doświadczonych specjalistów. To nam pomaga  nie tylko zdobywać nowe kontrakty, ale też przejmować coraz bardziej zaawansowane procesy – zaznacza Krystian Bestry.  Wiele centrów rozwija się szybciej, niż planowano – np. IBM, który uruchamiając  jesienią ub. roku centrum usług IT we Wrocławiu, zamierzał docelowo przyjąć 2 tys.  specjalistów, już zatrudnia 3 tys.osób. Plany  przekroczyło też Globalne Centrum Biznesowe HP, które przyjęło już w tym roku  700 specjalistów – o 300 więcej, niż prognozowało.

Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców