Pięć krajów UE wezwało Brukselę do odkupienia od nich ukraińskiego zboża

Bułgaria, Węgry, Polska, Rumunia i Słowacja chcą pomocy Unii z powodu problemów z nagromadzonym ukraińskim zbożem. Pomysł jest taki: Bruksela odkupi zboże „na potrzeby humanitarne”.

Publikacja: 01.04.2023 12:21

Pięć krajów UE wezwało Brukselę do odkupienia od nich ukraińskiego zboża

Foto: Shutterstock

Jak informuje Associated Press, „przywódcy pięciu członków Unii Europejskiej, które pomogły w tranzycie ukraińskich produktów rolnych do krajów trzecich, wezwali w piątek UE do podjęcia działań w związku z nadmiarem zboża, który powstał z niedostarczania towarów do miejsc przeznaczenia; skutkowało to obniżaniem cen na ich własnych rynkach i rozgniewania miejscowych producentów rolnych”.

Agencja przypomina, że Polska, Rumunia, Węgry, Słowacja i Bułgaria przyjęły ukraińskie zboże, by pomóc w jego tranzycie po tym, jak Rosja zablokowała tradycyjne szlaki, kiedy najechała Ukrainę 13 miesięcy temu. Granicząca z Ukrainą Wspólnota zniosła cła i kontyngenty importowe, by ułatwić transport – także przez Rumunię i Bułgarię – na rynki spoza UE, które liczyły na dostawy.

Czytaj więcej

Jest porozumienie w sprawie zboża z Ukrainy. Ale łatwo nie będzie

Ale rolnicy z krajów tranzytowych twierdzą, że znaczna część ukraińskich produktów – zwłaszcza zboża – pozostaje w ich krajach obniżając ceny, podczas gdy koszty nawozów i energii gwałtownie rosną.

List pięciu premierów do Brukseli

W piątkowym liście do Komisji Europejskiej i jej przewodniczącej Ursuli von der Leyen premierzy Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii stwierdzili, że kanały, które mają dostarczać ukraińskie produkty do miejsc docelowych, nie działają zgodnie z oczekiwaniami.

Szefowie państwa zaapelowali do władzy wykonawczej UE o rozważenie pilnego zakupu nadwyżek produkcji i zapewnienie środków na szybką rozbudowę infrastruktury transportowej i magazynowej.

Problem powstał w związku z napływem ukraińskiej żywności do tych krajów, co doprowadziło do obniżenia kosztów produkcji i zapełnienia magazynów. W szczególności mówimy o zbożach, nasionach, jajach, mięsie drobiowym, cukrze, jabłkach, jagodach, mące, miodzie i makaronie.

Przepełnienie lokalnych rynków produktami ukraińskimi wywołało niezadowolenie wśród rolników. W Bułgarii producenci rolni zablokowali przejścia graniczne. Polskie władze po długich negocjacjach z miejscowymi rolnikami obiecały udzielić pomocy finansowej i infrastrukturalnej. Po tych wydarzeniach Bruksela zaoferowała Bułgarii i Polsce odpowiednio 16,7 mln euro i 30 mln euro. Władze obu państw uważają te kwoty za niewystarczającą.

Jak informuje Associated Press, „przywódcy pięciu członków Unii Europejskiej, które pomogły w tranzycie ukraińskich produktów rolnych do krajów trzecich, wezwali w piątek UE do podjęcia działań w związku z nadmiarem zboża, który powstał z niedostarczania towarów do miejsc przeznaczenia; skutkowało to obniżaniem cen na ich własnych rynkach i rozgniewania miejscowych producentów rolnych”.

Agencja przypomina, że Polska, Rumunia, Węgry, Słowacja i Bułgaria przyjęły ukraińskie zboże, by pomóc w jego tranzycie po tym, jak Rosja zablokowała tradycyjne szlaki, kiedy najechała Ukrainę 13 miesięcy temu. Granicząca z Ukrainą Wspólnota zniosła cła i kontyngenty importowe, by ułatwić transport – także przez Rumunię i Bułgarię – na rynki spoza UE, które liczyły na dostawy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Rolnictwo
Kilka ziaren prawdy. Dlaczego tak naprawdę polscy rolnicy mają problemy
Rolnictwo
Janusz Wojciechowski o Zielonym Ładzie: Rosja używa żywności jak broni, musimy reagować
Rolnictwo
Zielony Ład nie zabije koniunktury w rolnictwie. Tusk: Liczę na złagodzenie zapisów
Rolnictwo
Szczyt rolniczy bez konkretów. Tusk uszczelni tranzyt, ale nie zatrzyma handlu z Ukrainą
Rolnictwo
Premier Donald Tusk rozmawia z rolnikami o zbożu. Co im obiecał?