Brytyjczykom kończą się jajka. Problemy będą także w święta

Ptasia grypa dotyka również konsumentów w Wielkiej Brytanii: dostawy jaj są niezwykle nieregularne. Supermarkety już racjonują żywność, a świąteczny obiad wielu Brytyjczyków składający się między innymi z indyka jest również zagrożony.

Publikacja: 24.11.2022 13:31

Jajka znikają z półek brytyjskich sklepów

Jajka znikają z półek brytyjskich sklepów

Foto: AFP

W Wielkiej Brytanii kończą się jajka z powodu ptasiej grypy i rosnących kosztów produkcji. Supermarkety racjonują więc ich sprzedaż: detaliczny gigant Tesco pozwala kupić tylko trzy opakowania na klienta, wcześniej podobne ograniczenia wprowadziły już Asda i Lidl. Sieć pubów JD Wetherspoons poinformowała, że w niektórych oddziałach dania z jaj zostały wyeliminowane lub zastąpione innymi produktami. „Staramy się zdobyć zapasy, których potrzebujemy, aby zaspokoić popyt we wszystkich pubach” – powiedział rzecznik firmy.

Czytaj więcej

Handlowcy w Europie szykują się na ciężkie święta Bożego Narodzenia

Ceny drobiu ogromnie wzrosły na Wyspach. Stowarzyszenie rolników NFU wezwało Ministerstwo Środowiska do zbadania problemów związanych z łańcuchem dostaw.

Według Brytyjskiego Stowarzyszenia Producentów Jaj z Wolnego Wybiegu (BFREPA) od początku października ubito ponad 750 000 kur, aby spowolnić rozprzestrzenianie się ptasiej grypy. Od 7 listopada cały drób w Anglii musi przebywać w kojcach i wolierach (klatkach).

Według Departamentu Środowiska jest to jak dotąd największa epidemia w Wielkiej Brytanii, z ponad 200 potwierdzonymi przypadkami. Ptasia grypa atakuje również indyki – a wraz z nią zagrożony może być tradycyjny świąteczny posiłek dla wielu Brytyjczyków. Prawie jedna trzecia rocznej produkcji indyków wynoszącej 11 milionów sztuk została już wybita.

Stowarzyszenie BFEPRA twierdzi, że brak jaj wynikał również z faktu, że sprzedawcy detaliczni nie płacili rolnikom zrównoważonych cen pomimo rosnącego popytu konsumentów. Koszty paszy dla kur wzrosły o 50 procent, a rachunki za energię o 40 procent od początku ataku Rosji na Ukrainę. Jedna trzecia członków stowarzyszenia ograniczyła produkcję lub opuściła branżę, ponieważ nie była w stanie sprostać rosnącym kosztom, powiedział rzecznik stowarzyszenia.

Niedobory z pewnością potrwają do Świąt Bożego Narodzenia.

W 2021 roku w Wielkiej Brytanii wyprodukowano łącznie 11,3 miliarda jaj, a kolejne 1,4 miliarda jaj sprowadzono zza granicy. Spożycie per capita wynosiło 202 jaj rocznie.

Czytaj więcej

Inflacja nie odpuszcza także Europie Zachodniej

W Wielkiej Brytanii kończą się jajka z powodu ptasiej grypy i rosnących kosztów produkcji. Supermarkety racjonują więc ich sprzedaż: detaliczny gigant Tesco pozwala kupić tylko trzy opakowania na klienta, wcześniej podobne ograniczenia wprowadziły już Asda i Lidl. Sieć pubów JD Wetherspoons poinformowała, że w niektórych oddziałach dania z jaj zostały wyeliminowane lub zastąpione innymi produktami. „Staramy się zdobyć zapasy, których potrzebujemy, aby zaspokoić popyt we wszystkich pubach” – powiedział rzecznik firmy.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rolnictwo
Afera w rządzie Ukrainy. Minister podejrzany o kryminalny proceder
Rolnictwo
Polska wspomaga wojenną kasę Rosji importując nawozy. Najwięcej w UE
Rolnictwo
Węgry ograniczą import produktów rolnych z Ukrainy. Rosja zadowolona
Rolnictwo
Największy producent wina Rosji w mackach Kremla. Parodia w sądzie
Rolnictwo
Przybywa zboża z Rosji w Europie. Dojrzewa pomysł na cła