Reklama

Rosjanie ukradli sprzęt rolniczy z Ukrainy za 5 mln dol. I tak go nie użyją

Rosyjskie wojska w okupowanym mieście Melitopol ukradły cały sprzęt z magazynów dealera sprzętu rolniczego – i wysłały go do Czeczenii - twierdzi ukraiński biznesmen i rolnik z okolic Melitopola. Jednak nie będą w stanie i tak go użyć, ponieważ już po przetransportowaniu sprzętu do Czeczenii zorientowali się, że maszyny zostały zdalnie zablokowane.

Publikacja: 02.05.2022 12:24

Kombajny na polu w okolicach Czernihowa w Ukrainie

Kombajny na polu w okolicach Czernihowa w Ukrainie

Foto: Bloomberg

W ostatnich kilku tygodniach pojawiało się coraz więcej doniesień o kradzieży sprzętu rolniczego, zboża, a nawet materiałów budowlanych przez rosyjskie wojska – poza powszechnym plądrowaniem domów – pisze CNN. Jednak kradzież cennego sprzętu rolniczego z magazynów ukraińskiego dealera John Deere w Melitopolu świadczy o coraz bardziej zorganizowanej operacji, która w ramach agresji wojennej wykorzystuje do plądrowania Ukrainy nawet rosyjski transport wojskowy.

Sprzęt z salonu Agrotek w Melitopolu, który od początku marca jest okupowany przez siły rosyjskie, jest wyceniany na prawie 5 mln dolarów. Same kombajny są warte 300 000 dolarów każdy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Rolnictwo
63 mln zł z UE dla polskich rolników. 50 mln euro popłynie do sześciu państw
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Rolnictwo
Żywność na świecie tanieje. Gwałtownie spadają ceny masła i cukru
Rolnictwo
Dobre pierwsze półrocze polskiego rolnictwa
Rolnictwo
Przekreślone plany wielkich firm. OPR-ów nie będzie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Rolnictwo
Polskie rolnictwo może na umowie z Mercosur stracić najwięcej w UE. Inni zyskają
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama