SLD na wojence
Za kilka dni, gdy znów zbierze się Sejm, odbędzie się widowisko irytujące, głupie, choć na szczęście niekończące się jakimiś realnymi skutkami.
Wotum, czyli przełom?
Z punktu widzenia opozycji, operację konstruktywnego wotum należałoby przeprowadzić - i nieznacznie przegrać. Najlepiej jednym głosem - pisze publicysta „R...
Medalik w czaszce
To, co się stało po roku 1944 w Polsce, było dokończeniem tragicznego dzieła okupantów niemieckich i sowieckich. Komuniści dobili polską elitę - twierdzi h...
Zaczynam od siebie
Jak każdy, czasem się mylę i przyznać się do tego nie jest niczym hańbiącym. Ale oszczerstwo jest mi najgłębiej obce - pisze publicysta
Oświata w szponach biurokracji
Zostawmy swobodę szkole, aby ustaliła, jak chce uczyć. Na końcu procesu i tak uczniów czeka państwowy egzamin, którego wymogi są jasno określone - pisze so...
Czy Kaczyńskiemu starczy wytrwałości
Nowy PiS, przedstawiający na spokojnie interesujące propozycje, musiałby trwać dłużej niż dwa, trzy miesiące. W przeciwnym wypadku cały wysiłek nic nie jes...
Skowyt ugryzionego profesora
Od felietonu nie ma odwołania. Stefan Niesiołowski może tylko podkulić ogon i ujadając, przełknąć tę smycz – pisze medioznawca