Dwugłos o sytuacji w prokuraturze – Kalisz i Kwiatkowski

O konflikcie między Prokuratorem Generalnym Andrzejem Seremetem i szefem Naczelnej Prokuratury Wojskowej - Krzysztofem Parulskim mówią Ryszard Kalisz i były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski

Publikacja: 10.01.2012 11:03

Dwugłos o sytuacji w prokuraturze – Kalisz i Kwiatkowski

Foto: W Sieci Opinii

Kwiatkowski powiedział na antenie radia TOK FM:

Nie wyobrażam sobie, żeby wiceminister organizował konferencję prasową, na której publicznie nie zgadzałby się z opinią ministra. Takie porównanie pokazuje, jak zła obecnie jest sytuacja w prokuraturze. (...) Naczelny Prokurator Wojskowy Krzysztof Parulski to zastępca Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Sytuacja, kiedy w tej samej sprawie mówią coś dokładnie odwrotnego, jest całkowicie niezrozumiała i nie do przyjęcia.

Prokurator Przybył mówił, że w śledztwie dotyczącym przekazania informacji z postępowania dotyczącego katastrofy smoleńskiej (tzw. afera przeciekowa), prokurator Seremet miał status świadka. Jednocześnie twierdzi, że zdawał prokuratorowi Seremetowi szczegółowe relacje. (...) To byłaby sytuacja absolutnie niedopuszczalna. Sprzeczna z ogólnymi zasadami prawa karnego. Jeżeli ktoś ma status świadka, nie może mieć dostępu do informacji z toczącego się postępowania. Powinien się wyłączyć.

Szef sejmowej komisji sprawiedliwości Ryszard Kalisz chce pogodzić prokuratorów, mówił w Radiu ZET:

Po pierwsze wszelkie procedury personalne, które są związane z kierownictwem prokuratury, są jasne i wyraźne. Tu jest jakieś w ogóle nieporozumienie. Naczelny prokurator wojskowy jest zastępcą prokuratora generalnego. I oczywiście tam, gdzie mamy do czynienia ze stricte kompetencją wojskową dotyczącą funkcjonowania sił zbrojnych, a w szczególności żołnierzy w służbie, żołnierzy i oficerów, generałów, to oczywiście to dotyczy tylko do kompetencji prokuratury wojskowej. Ale tam, gdzie mamy do czynienia z prawami człowieka, to jasne, że prokuratura, ta część cywilna, może kontrolować część wojskową.

Ja chciałem już dzisiaj zwołać komisję sprawiedliwości i praw człowieka, niestety, pan prokurator Andrzej Seremet jutro wyjeżdża rano do Moskwy, a po drugie, nie chcą razem występować, tak to określę. Znaczy nie chcą być razem na komisji, mówiąc krótko.

W związku z tym to jakaś paranoja dla mnie, dlatego też ja postanowiłem rozwiązać tą sytuację przez ten tydzień. Nie może być takiej sytuacji, gdzie panowie, gdzie jeden jest szefem, drugi podwładnym, nie chcą razem przyjść na komisję sprawiedliwości i praw człowieka. W państwie praworządnym to się nie może znaleźć w ogóle.

Mimo wszystko nadal pozostaje pytanie: jak naprawić fatalną sytuację w prokuraturze?

Kwiatkowski powiedział na antenie radia TOK FM:

Nie wyobrażam sobie, żeby wiceminister organizował konferencję prasową, na której publicznie nie zgadzałby się z opinią ministra. Takie porównanie pokazuje, jak zła obecnie jest sytuacja w prokuraturze. (...) Naczelny Prokurator Wojskowy Krzysztof Parulski to zastępca Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Sytuacja, kiedy w tej samej sprawie mówią coś dokładnie odwrotnego, jest całkowicie niezrozumiała i nie do przyjęcia.

Pozostało 81% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości