ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to międzynarodowe porozumienie przeciw handlowi podrobionymi towarami (lekami, odzieżą, elektroniką). Dotyczy ono także szeroko pojętej ochrony własności intelektualnej – także w Internecie.
Od kilku tygodni przeciw umowie protestują organizacje walczące o wolność w sieci i tysiące internautów, nie tylko w Polsce. Premier Donald Tusk w piątek zadecydował o zawieszeniu ratyfikacji ACTA, a w poniedziałek spotkał się z internautami na publicznej debacie.
Według Oleksego to nowa sytuacja, w której młodzież broni własnej wolności, a tradycyjna władza nie umiała sobie z tym poradzić:
Prowadzę wykłady na uczelniach i studenci mają jasne stanowisko, że ACTA zabiera im coś, do czego mają prawo. Dziś już wiemy, że każdy ruch idący w stronę kontroli Internetu będzie na pewno mocno oprotestowany. Ja popieram ACTA, ale takie, które będzie dobrze przygotowanym porozumieniem międzynarodowym, a nie dokumentem, który leży na stole.
Polityk SLD dodaje: