Leszek Balcerowicz: Powinniśmy inaczej działać niż mądry Polak po szkodzie

Przewodniczący rady Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) - Leszek Balcerowicz w radiowej Jedynce komentował problemy związane z reformą emerytalną

Publikacja: 15.02.2012 09:56

Leszek Balcerowicz: Powinniśmy inaczej działać niż mądry Polak po szkodzie

Foto: W Sieci Opinii

Bez przeciwdziałania temu do 2020 roku byłoby 2 miliony ludzi mniej zatrudnionych, a obecnie jest ich 18 milionów. Propozycja rządu idzie we właściwym kierunku, ale nawet jeśli zostanie wprowadzona, nie będzie w stanie skompensować negatywnego wpływu demografii. Skompensuje zaledwie 50 procent tego ubytku, stąd sytuacja gospodarcza będzie musiała się pogarszać.

Na temat pomysłów różnych ugrupowań:

FOR ocenia propozycje również innych partii w sprawie emerytur. Pomysł PSL oznaczałby, że nie będzie żadnych zmian w sprawie emerytur kobiet - gdyby zgodnie z postulatem ludowców potrącić ze stażu emerytalnego za trzy lata za dziecko. Jeżeli chodzi o SLD, również niewiele by się zmieniło – nie jest to więc to więc odpowiedź na problem, którego nie da się wyeliminować. To jest strategia Greka. Udawanie Greków.

Postawę PiS nazwał „strategią strusia”:

To znaczy, że w ogóle nic nie trzeba robić, obliczenia i perspektywy Polski się nie liczą.

Balcerowicz podkreślił, że reformy są niezbędne:

Powinniśmy inaczej działać niż mądry Polak po szkodzie. Wiemy, co stało się w krajach, które udawały Greka. Do kryzysu w Grecji przyczyniło się windowanie płacy minimalnej plus niski wiek emerytalny. W kryzys się wprowadzili sami, przez niszczycielskie partie polityczne, które przypominają trochę nasze partie opozycyjne.

Czyżby Leszek Balcerowicz już się pogodził z rządem i ministrem Rostowskim? Czyżby zmienił zdanie i dziś już uważa, że to opozycja, nie rząd, ponosi odpowiedzialność za sytuację w Polsce? Skąd ta wolta?

Bez przeciwdziałania temu do 2020 roku byłoby 2 miliony ludzi mniej zatrudnionych, a obecnie jest ich 18 milionów. Propozycja rządu idzie we właściwym kierunku, ale nawet jeśli zostanie wprowadzona, nie będzie w stanie skompensować negatywnego wpływu demografii. Skompensuje zaledwie 50 procent tego ubytku, stąd sytuacja gospodarcza będzie musiała się pogarszać.

Na temat pomysłów różnych ugrupowań:

Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku