Reklama

Adrian Burda: Nie demonizujmy młodych mężczyzn. Wyjdźmy naprzeciw ich problemom

Patriarchat z koszmarów feministek? Raczej umiarkowany sceptycyzm do polityk równościowych – młodzi mężczyźni głosują na Konfederację nie dlatego, że nienawidzą kobiet, tylko sami mają realne problemy. Czy inne partie mają szansę przyciągnąć ich do siebie? Tak, tyle że nie poprzez połajanki i zawstydzanie, ale pozytywną komunikację i rozwiązywanie ich spraw.

Publikacja: 02.04.2025 04:51

Kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Sławomir Mentzen

Kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Sławomir Mentzen

Foto: PAP/Kasia Zaremba

Rosnące notowania Sławomira Mentzena w sondażach przed wyborami prezydenckimi i jego realne szanse na wejście do drugiej tury wywołują niezbyt roztropne reakcje. Na łamach „Rzeczpospolitej” Estera Flieger przytoczyła wypowiedzi polityków KO, którzy wysokie poparcie prawicy wśród kobiet tłumaczą „patriarchatem”, co uznała słusznie za protekcjonalne. A Zuzanna Dąbrowska w swoim felietonie tłumaczy sukcesy Konfederacji lękiem młodych mężczyzn przed równością płci, bo „dominująca, patriarchalna pozycja mężczyzn w rodzinie i w domu została trwale zachwiana”, „a w dodatku, jeśli stosuje się przemoc jako argument ostateczny, to ofiara może sprawcę usunąć z domu. Strach zajrzał w oczy”. Ile w tym prawdy?

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Panie Prezydencie, naprawdę wytyka Pan Ukraińcom leczenie dzieci z rakiem?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Antyukraińskie żniwa prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Roman Kuźniar: Fiasko „strategii szaleńca”
Publicystyka
Marek Migalski: Duopol PO-PiS wiecznie żywy
Reklama
Reklama