Marek Kutarba: Rosja nie chce pokoju, bo od lat przygotowała społeczeństwo do wojny

Nie ma szans na długotrwały pokój z Rosją. Nie po to Władimir Putin od lat militaryzuje rosyjskie społeczeństwo, żeby teraz pod wpływem uroku osobistego Donalda Trumpa cały włożony w to trud wyrzucić do kosza. Wystarczy spojrzeć na to, jak militaryzowana i indoktrynowana jest w Rosji młodzież szkolna.

Publikacja: 19.03.2025 20:29

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: REUTERS/Maxim Shemetov

Nie ma się co oszukiwać. Długo oczekiwana rozmowa telefoniczna między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a prezydentem USA Donaldem Trumpem, która odbyła się we wtorek 18 marca, zakończyła się niczym. I osobiście uważam, że innego rezultatu nie można się było spodziewać. Wbrew jednak temu, co można by sądzić, Rosja ma swój cel w zawarciu czasowego porozumienia i uzyskaniu w zamian wymiernych korzyści gospodarczych. Bez poluzowania sankcji silna tylko propagandowo „wojenna gospodarka” Rosji może się bowiem załamać. I nie jest to wcale tak odległa perspektywa, jak można by sądzić. To zaś pokrzyżowałoby dalekosiężne plany Kremla.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Publicystyka
Marek Migalski: Wybudzanie Tuska