Reklama

Marek A. Cichocki: Uczyńmy Niemcy znów wielkimi?

Rozstrzygnięcie zbliżających się wyborów w Niemczech może nie przynieść żadnego istotnego, konkretnego przełomu. Europa staje się coraz bardziej podobna do Republiki Weimarskiej, gdzie system polityczny utracił zdolność rozwiązywania konfliktów i generował coraz większy chaos.

Publikacja: 27.01.2025 04:29

Wiec wyborczy AfD w Halle.

Wiec wyborczy AfD w Halle.

Foto: AFP

Friedrich Merz, lider chadecji, który ma największe szanse zostać przyszłym kanclerzem, będzie zmuszony znaleźć sobie koalicjanta. Ogromna presja w Unii Europejskiej i samych Niemczech wykluczy raczej opcję porozumienia z AfD, drugą w kraju polityczną siłą. Przyszły rząd Merza z socjaldemokratami lub Zielonymi, jeśli powstanie, będzie więc musiał ścigać się w zawodach na radykalizm z nacjonalistyczną i wolnościową prawicą. W ten sposób zachodzi psychologiczny przełom otwierający w Niemczech drogę do otwartego politycznego nacjonalizmu, trochę podobnie jak w czasach Republiki Weimarskiej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama