Reklama
Rozwiń

Janusz Lewandowski: Mój własny bilans 20-lecia

Główną zaletą członkostwa w UE jest udział w najbardziej atrakcyjnym rynku świata – pisze europoseł Platformy Obywatelskiej Janusz Lewandowski.

Publikacja: 30.04.2024 04:30

Dziś jednym z wyzwań dla Unii jest wojna w Ukrainie i uchodźcy, którzy musieli uciekać z kraju

Dziś jednym z wyzwań dla Unii jest wojna w Ukrainie i uchodźcy, którzy musieli uciekać z kraju

Foto: Piotr Molecki/East News

Nasza droga do UE rozpoczęła się wraz z odzyskaniem niepodległości i zamieniła się w stromą ścieżkę, odkąd tzw. kryteria kopenhaskie z roku 1993 podyktowały warunki członkostwa. Ujawnił się ogrom unijnej regulacji, tzw. aquis communautaire, którą trzeba było przeszczepić na grunt polski. Na całą dekadę przesądziło to treść legislacji Sejmu. Kraje kandydackie były w niewdzięcznej roli ucznia, któremu Bruksela corocznie wystawia oceny postępu. Nagrodą na tej drodze – tworzenia demokratycznej i praworządnej państwowości – było członkostwo w NATO w roku 1999.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty