Aktualizacja: 24.05.2025 03:00 Publikacja: 31.01.2024 03:00
Jarosław Kaczyński wciąż mówi o złej Unii, proniemieckim Tusku, porównuje go nawet do Hitlera, atakuje osoby LGBT, a wszystkich, którzy się z nim nie zgadzają, określa jako zdrajców Polski.
Foto: WOJTEK RADWANSKI / AFP
Pierwszym, co rzuca się w oczy, jest brak zmiany retoryki z czasów kampanii wyborczej. Jarosław Kaczyński wciąż mówi o złej Unii, proniemieckim Tusku, porównuje go nawet do Hitlera, atakuje osoby LGBT, a wszystkich, którzy się z nim nie zgadzają, określa jako zdrajców Polski. Niektórzy widzą w tym próbę mobilizacji elektoratu, ale ja dostrzegam w tym jedynie ograniczenie prezesa – po prostu robi to, co robił zawsze, wierząc, że tym razem znowu przyniesie mu to szczęście. Nie ma w tym zatem żadnej genialnej strategii – jest jedynie objaw ograniczenia intelektualnego i politycznego Kaczyńskiego.
Spotkania lidera Konfederacji z kandydatami na prezydenta mają wzmocnić tylko jedną osobę – Sławomira Mentzena....
Jeśli w najbliższą niedzielę obie demonstracje będą miały pokojowy przebieg, Rafał Trzaskowski straci szansę na...
Lewica musi być bowiem zarówno rozważna, jak i romantyczna – inaczej nie da się namówić ludzi, by myśleli o inny...
Najbliższą debatę telewizyjną, a być może całe wybory, wygra kandydat, który zaproponuje nową świeżość, nowe otw...
Wybory prezydenckie zamykają maraton wyborczy, który miał prawo zmęczyć Polaków. Najbliższe wybory ogólnokrajowe...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas