Marcin Makowski: Najkrótsza droga do powrotu PiS

Czy nowa władza po przejęciu rządów wykaże się konsekwencją?

Publikacja: 25.10.2023 03:00

Niech ktoś podsunie Donaldowi Tuskowi „Krótką historię równości”, nim będzie za późno.

Niech ktoś podsunie Donaldowi Tuskowi „Krótką historię równości”, nim będzie za późno.

Foto: PAP/Paweł Supernak

Nie minął tydzień od ogłoszenia wyników wyborów, a opozycja – a za chwilę przyszły rząd – rozpoczęła festiwal studzenia nastrojów związanych z szybką realizacją obietnic kampanijnych. Oficjalny powód? Większa, niż zakładano, dziura budżetowa. Problem polega na tym, że gdy Donald Tusk przyrzekał realizację „100 konkretów”, nie uzależniał ich od stanu finansów państwa. Program miał być opłacony z „uczciwości, kompetencji i dobrej reputacji przyszłego rządu”. Wycofanie się z dotychczasowego kursu polityki socjalnej może być dla PiS najkrótszą drogą powrotu do władzy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama