Wszystkie główne tytuły mają dziś całe bloki poświęcone ostatnim godzinom wyścigu Hilary Clinton i Donalda Trumpa o Biały Dom. Wybory we wtorek, więc jeśli ktoś ma jeszcze niedosyt tej tematyki, to w najbliższych dniach będzie miał wyjątkową okazję go zaspokoić z nawiązką. Musi w końcu wystarczyć na kilka lat.
A co poza amerykańskimi wyborami? „Rzeczpospolita” pisze w czołówce, że PZU idzie po Pioneera. Największy polski ubezpieczyciel - który negocjuje zakup pakietu kontrolnego Pekao od UniCredit - ma apetyt nie tylko na bank. Na celowniku są też spółki zarządzające aktywami - Pioneer Pekao, PTE zarządzające OFE Pekao oraz firma inwestycyjna DI Xelion.
„Rzeczpospolita” publikuje wyniki sondażu, z którego wynika, że... nie boimy się wojny. A większość Polaków uważa, że w razie agresji musimy pomóc sojusznikom. Gazeta pisze także, że sądy są łagodne, dlatego kary muszą być surowsze. A rzecz w tym, że jak twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości, prawo karne jest jednym z najłagodniejszych w Europie, np. kary za zabójstwo czy gwałt są znacznie niższe niż we Francji, Niemczech czy Anglii. Resort chce więc zaostrzenia kodeksu karnego. Ostateczny projekt ma być gotowy jeszcze w tym roku.
„Gazeta Wyborcza” w głównym materiale wskazuje, że Zachód schładza kontakty z Polską. Kolejni dyplomaci z Niemiec i Francji odwołują wizyty. Nie będzie spotkania państw Trójkąta Weimarskiego i Grupy Wyszehradzkiej, które miało załagodzić helikopterowy kryzys. Ale najbardziej zwraca dziś uwagę w „GW” materiał z „Dużego Formatu” o ONR; jest też czołówką działu krajowego. Reporterka wstąpiła w szeregi narodowców i opisuje, jak organizacja wygląda od wewnątrz. W tekście w głównym grzbiecie zaakcentowany jest wątek o tym, jakoby PiS miało potajemnie wspierać i finansować ONR.
„Dziennik Gazeta Prawna” ostrzega, że jesteśmy skazani na podsłuchy. Bo pod pretekstem tropienia gangsterów służby dostaną od Ministerstwa Sprawiedliwości zielone światło do szpiegowania zwykłych obywateli. I to na niespotykaną dotąd skalę. Gazeta wskazuje także, że nowa akcyza na auta może być niezgodna z prawem UE.