Andrzej Łomanowski po katastrofie Tu-154M w Rosji: Triumf sztuki nad polityką

Sześćdziesięciu czterech światowej klasy śpiewaków i instrumentalistów zginęło w katastrofie lotniczej. Chór Aleksandrowa, jego i tańce, zna i rozpoznaje cały świat.

Aktualizacja: 26.12.2016 18:56 Publikacja: 26.12.2016 18:51

Andrzej Łomanowski po katastrofie Tu-154M w Rosji: Triumf sztuki nad polityką

Foto: AFP

Ale też jest to machina propagandowa, której pozazdrościć mogą Rosji wszystkie państwa na ziemi. Jak pisał w 1963 roku londyński emigrant Marian Hemar po obejrzeniu ich koncertu: „No, i jak na estradę / Wychodzi takich dwustu / I dwieście gęb otwiera / I piano, murmurando, / Brzmi cudny śpiew, daj mi pokój / Z polityką, propagandą, / Z urazami, z krzywdami!”.

Ale ta dwuznaczność Chóru Aleksandrowa ciągnie się za nim i za jego sukcesami od początku. W końcu to zespół radzieckiej, a potem rosyjskiej, armii, gdzie wszyscy wykonawcy mają stopnie wojskowe. Sam założyciel Aleksander Aleksandrow był radzieckim generałem-majorem.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku