Reklama

Posłowie przesłuchują, trudne pytania pozostają

Zeznania premiera Donalda Tuska zamykają pierwszą serię występów polityków PO przed komisją. Widać, że to za mało, by wyjaśnić aferę hazardową

Aktualizacja: 05.02.2010 02:47 Publikacja: 05.02.2010 02:46

Oprócz Tuska przesłuchano m.in. Zbigniewa Chlebowskiego, Mirosława Drzewieckiego i Grzegorza Schetynę. Czy przybliżyło nas to do odkrycia sedna afery? Łatwo to sprawdzić, przypominając pytania, które „Rz” stawiała w październiku tuż po ujawnieniu kulis kontaktów polityków PO i biznesmenów z branży hazardowej.

[b]1. Dlaczego minister sportu Mirosław Drzewiecki zmienił zdanie w sprawie zapisów ustawy hazardowej? [/b]

Drzewiecki mówi, że nie domagał się zmiany przepisów ustawy na korzystne dla branży hazardowej. Pismo, które wysłał do resortu finansów w tej sprawie, tłumaczy zaś urzędniczą pomyłką. Kłam tym słowom mogą zadawać zeznania złożone w prokuraturze przez urzędnika Ministerstwa Sportu Rafała Wosika. Według posła Zbigniewa Wassermanna „wersja Drzewieckiego rażąco odbiega od tego, co zeznał Wosik”. Jeśli tak jest, to albo Drzewieckiego, albo Wosika czeka odpowiedzialność karna za fałszywe zeznania.

[b]2. Czy w sprawie afery hazardowej doszło do przecieku? [/b]

Były szef CBA Mariusz Kamiński uważa, że tak, bo śledzeni przez Biuro lobbyści nagle stali się ostrożni w kontaktach z politykami PO, mówili, że chodzi za nimi „KGB, CBA”. Przesłuchani dotąd politycy PO utrzymują, że nikogo o tej akcji nie uprzedzali. A jedyny przeciek w aferze hazardowej to – ich zdaniem – ujawnienie przez „Rz” fragmentów stenogramów z podsłuchów CBA.

Reklama
Reklama

[b]3. Jeśli doszło do przecieku, to kto był jego źródłem? [/b]

Zdaniem Kamińskiego akcję Biura spalił doradca Drzewieckiego Marcin Rosół w rozmowie z córką biznesmena Ryszarda Sobiesiaka 24 sierpnia 2009 r. Od kogo Rosół dowiedział się o tym, że CBA podsłuchuje rozmowy Sobiesiaka i polityków PO? Tego komisja jeszcze nie wie. Kamiński sugerował, że od kogoś z otoczenia premiera. Wczoraj Tusk przyznał, że Drzewiecki i Chlebowski mogli czuć się zaniepokojeni zainteresowaniem premiera ich udziałem w pracach nad ustawą. Czy podzielili się z kimś tym zaniepokojeniem?

[b]4. Czy istnieje związek między ujawnieniem afery hazardowej a postawieniem szefowi CBA zarzutów w aferze gruntowej? [/b]

Zdaniem Mariusza Kamińskiego decyzja o jego odwołaniu zapadła 19 sierpnia 2009 r. na spotkaniu Tuska ze Schetyną i Drzewieckim, a zarzuty w aferze gruntowej były tylko pretekstem. Drzewiecki i Schetyna utrzymują, że wtedy o tym nie było mowy.

Niepokoi fakt, że na razie prace komisji ograniczają się do pojedynków na słowa. Jak długo nie może ona swobodnie posługiwać się materiałami Biura i częścią dokumentów ze śledztwa, tak długo utrzyma się poczucie jałowości jej prac. Tym ważniejsza jest wczorajsza deklaracja premiera Tuska, że dopilnuje, by podlegli mu urzędnicy pomagali komisji w pracy. Pytanie tylko – czy ktoś wcześniej kazał ją utrudniać?

Publicystyka
Dziesięć lat od śmierci Jana Kulczyka. Jego osiągnieć nie powtórzył nikt
Publicystyka
Marek Cichocki: Najciemniejsze strony historii Polski
Publicystyka
Marek Kozubal: W 2027 r. będzie wojna? Naprawdę?
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska jak Manifest PKWN
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Nowy plan Tuska: gospodarka, energetyka i specjalna misja Sikorskiego
Reklama
Reklama