[b]Rz: Po tragedii smoleńskiej wielu polityków mówi, że ten dramat ich odmienił. Niektórzy inaczej się wypowiadają, zachowują. Czy możliwa jest taka radykalna zmiana osobowości?[/b]
[b]Jerzy Trzebiński: [/b]Zmiana osobowości pod wpływem osobistego dramatu jest możliwa, ale nie w tak krótkim czasie. To jest długi proces mający swoje fazy. Z całą pewnością nie można zmienić osobowości w wyniku podjęcia własnej świadomej decyzji. To nie jest tak, że spędzam bezsenną noc po ogromnej tragedii i decyduję, że od teraz jestem już innym człowiekiem. Natomiast czymś innym niż zmiana osobowości jest zmiana pewnych opinii, a zwłaszcza zmiana sposobu ich wyrażania.
[b]Na czym polega różnica?[/b]
Zmiana sposobu ekspresji poglądów i ich treści może być dokonana świadomie, w wyniku przemyśleń. W polityce nie jest niczym wyjątkowym takie zdarzenie, bo warto dostosowywać się do nowej sytuacji, aby przekonać do siebie wyborców. Światopogląd polityka pozostaje niezmieniony, a modyfikacji podlega jedynie sposób wyrażania myśli. Natomiast zmiana osobowości to poważniejsza sprawa, bo prowadzi do odmiennego niż dotychczas widzenia świata i siebie samego.
[wyimek]Zmiana sposobu ekspresji poglądów nie jest w polityce czymś wyjątkowym[/wyimek]