Główną cecha tego wystąpienia jest to, że było zręczne.
Pytany, czy zapowiedziany przez premiera program ustrzeże przed Polskę przed kryzysem zauważył, że potrzeba czynów, bo „czyjekolwiek exposé nie jest wstanie uchronić przed kryzysem”. Natomiast Beata Szydło podkreślała, że dziś „stoimy de facto pod ścianą”:
W tym exposé zostało powiedziane, co Prawo i Sprawiedliwość mówiło już od dawna: sytuacja Polski jest bardzo trudna. A jeszcze do niedawna Donald Tusk i de facto ten sam rząd twierdzili, że jest inaczej.
Posłanka PiS dodała, że gdyby wcześniej podjąć te kroki, dzisiejsze cięcia nie musiały być tak wielkie.
Cieszę się, że premier z programu Prawo i Sprawiedliwości proponuje waloryzację kwotową emerytur, ale też zobaczymy jak to będzie wyglądało, jakie będą rozwiązania szczegółowe.