W połowie roku 1981 nakład „Tygodnika Solidarność" wynosił już 500 tys. egzemplarzy. „Jedność" w Szczecinie, w opinii ówczesnego wicepremiera Mieczysława F. Rakowskiego „wyjątkowo agresywny i zaciekle zwalczający nas tygodnik", ukazywał się w nakładzie 100-tysięcznym. „Wolny Związkowiec" wydawany był w Hucie Katowice w ilości około 40 tysięcy, „Solidarność" w Kaliszu i periodycznie ukazująca się „Solidarność Wielkopolska" miały po 10 tys. nakładu. Partyjne dzienniki wojewódzkie, bojkotowane przez społeczeństwo, zalegały w kioskach.
Pomysł Osmańczyka podchwycił Mieczysław F. Rakowski i przekonał do niego gen. Jaruzelskiego. Na redaktora naczelnego wyznaczyli Józefa Bareckiego, doświadczonego dziennikarza partyjnego. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych pod nazwiskiem Baran pracował z dziennikach szczecińskich. W latach 1956-66 był redaktorem naczelnym „Głosu Szczecińskiego". Ukończył Wyższą Szkołę Nauk Społecznych przy KC PZPR. W latach 1972-80 pracował w „Trybunie Ludu" początkowo jako zastępca redaktora naczelnego, a następnie redaktor naczelny. Od połowy lat siedemdziesiątych był członkiem KC PZPR i posłem na Sejm. Przez sierpień i wrzesień 1980 roku przewodniczył Komitetowi ds. Radia i Telewizji, po czym przez rok sprawował funkcję rzecznika prasowego rządu (po nim rzecznikiem został Jerzy Urban). Jesienią 1981 roku zaczął tworzyć „Rzeczpospolitą" i kompletować zespół. Na siedzibę redakcji otrzymał piętro w gmachu dawnego Banku Gospodarstwa Komunalnego na rogu Nowego Światu i alei Jerozolimskich. Adres ul. Mysia 2. Okna pokoi redakcyjnych wychodziły na uliczkę Mysią, gdzie vis a vis miał swoją siedzibę cenzorski Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Szerokość Nowego Światu dzieliła siedzibę redakcji od gmachu KC PZPR.
Przygotowanie próbnego numeru zaczęło się w listopadzie. Syn Bareckiego przygotował trzy projekty winiet tytułowych wzorowanych na „Rzeczpospolitej" z okresu międzywojennego i powojennej. Zespół Barecki tworzył z dziennikarzy, którzy przyszli z „Trybuny Ludu", „Życia Warszawy" i „Sztandaru Młodych" a także z tygodników i prasy technicznej wydawnictwa SIGMA NOT.
Do 13 grudnia dziennik nie ukazał się. Nie zdążył.
Wybór z książki Macieja Kledzika „Rzecz o Rzeczpospolitej" i przygotowywanego jej drugiego wydania.