– To ministerstwo nigdy nie miało szczęścia do szefów – często powtarzają w gmachu przy al. Ujazdowskich w Warszawie starsi urzędnicy, pamiętający jeszcze czasy Aleksandra Bentkowskiego.
Zmieniają się szybko – w okresie siedmioletnich rządów Platformy Cezary Grabarczyk będzie szóstym ministrem sprawiedliwości.
Ich urzędowanie jest zazwyczaj burzliwe i kończy się gwałtownie. Tak jak Zbigniewa Ćwiąkalskiego, którego głowa spadła, gdy samobójstwo w celi popełnił oskarżony o zabójstwo Krzysztofa Olewnika.
Nowy minister jest prawnikiem, adwokatem, działał aktywnie w Komisji Sprawiedliwości
Resort sprawiedliwości jest szczególnie narażony na ostrzał mediów ze względu na sprawy, którymi się zajmuje, a co za tym idzie, zainteresowanie opinii publicznej. Zmagał się z tym również Marek Biernacki, choćby w głośnej sprawie Trynkiewicza.