Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 07.10.2015 23:49 Publikacja: 07.10.2015 21:35
Foto: Fotorzepa/ Łukasz Solski
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do warszawskiego sądu Prokuratura Okręgowa w Gorzowie, która wraz z CBŚ Policji prowadzi jedno z największych śledztw dotyczące wyłudzeń pożyczek ze SKOK Wołomin. To z nadużyciami na gigantyczną skalę wiąże się atak na wiceszefa KNF.
- Celem napaści było nie tyle zastraszenie pokrzywdzonego, co spowodowanie u niego ciężkich obrażeń wykluczających jego dalszą pracę na zajmowanym stanowisku – mówi Dariusz Domarecki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Sprawcy zaatakowali Wojciecha Kwaśniaka w kwietniu ubiegłego roku przed jego domem. Chwilę po tym jak wysiadł z samochodu, podbiegł do niego zamaskowany mężczyzna i zaczął okładać go metalową pałką. Pokrzywdzony się bronił, ale i tak doznał poważnych uszkodzeń – w tym złamania ręki, urazów głowy i stłuczeń. W szpitalu spędził kilkanaście dni. Napastnik uciekł, kiedy zaatakowany zerwał mu z głowy kominiarkę i wyrwał z ręki pałkę.
O pobicie prokuratura oskarżyła czterech mężczyzn, w tym Piotra P. – byłego członka Rady Nadzorczej SKOK Wołomin. - Watek dotyczący pobicia został wyłączony z głównego śledztwa i skierowany do sądu – mówi prok. Domarecki.
Zleceniodawcą pobicia – według śledczych - był Piotr P., który chciał tym sposobem „wyeliminować wiceszefa KNF na dłuższy czas, by przestał przeszkadzać".
Śledczy ustalili, jaka była kolejność zdarzeń. Z ich wersji wynika, że najpierw Piotr P. zlecił pobicie wysokiego urzędnika KNF Krzysztofowi A., a ten wciągnął w przestępczy plan znajomego recydywistę: Krzysztofa A. O pseudonimie „Twardy". Z kolei ten dokonał napaści. Czwarty z mężczyzn zamieszany w przestępczy plan ukrył samochód, specjalnie kupiony po to, by dojechać nim pod dom ofiary.
Całej czwórce (w areszcie jest bezpośredni sprawca pobicia) grozi do 10 lat więzienia.
Napadając i katując ofiarę, oskarżeni nie osiągnęli celu – kontrole kasy nadal trwały, podobnie jak i śledztwo.
Afera dotycząca wyłudzeń pożyczek ze SKOK Wołomin to jedna z największych tego typu spraw ostatnich lat. Proceder zaczął się w 2009 r., miał zorganizowany charakter, i trwał do ubiegłego roku. Był możliwy - jak twierdzą śledczy - dzięki zaangażowaniu pracowników i członków zarządu wołomińskiej kasy.
Jak wyglądał oszukańczy mechanizm?
Zorganizowana grupa przestępcza werbowała tzw. słupy (podstawione osoby), zapewniała im zaświadczenia o zatrudnieniu: stałych posadach i wysokich zarobkach. Dzięki temu klient-słup dostawał pożyczki od ok. 200 tys. zł do ponad 4,5 mln zł.
Na konta „słupów” trafiło w ciągu kilku lat łącznie 787 mln zł. Liderzy grupy transferowali te pieniądze do rajów podatkowych, ale kupowali za nie też nieruchomości, drogie samochody, a nawet śmigłowiec.
Grupę rozpracowali prokuratorzy z Gorzowa Wielkopolskiego i funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji.
- Dotychczas postawiliśmy zarzuty 79 osobom – mówi prok. Paweł Domarecki.
Wśród podejrzanych są m.in. były prezes SKOK Wołomin Mariusz G. i były wiceprezes Mateusz G., oraz wiceprezes Joanna P. (ta ostatnia poszła na współpracę ze śledczymi i jest na wolności za kaucją). Mają zarzuty działania na szkodę firmy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W gronie podejrzanych jest również m.in. Piotr P., były członek Radzie Nadzorczej SKOK Wołomin, który – według śledczych – nie tylko zlecił pobicie wiceszefa KNF, ale także miał kierować grupą dokonująca wyłudzeń. Inny podejrzany to biznesmen Jan L.
W lutym tego roku sąd ogłosił upadłość SKOK Wołomin.
Australijski stan Queensland przyjął przepisy, na mocy których już 10-letnie dzieci będą narażone na takie same kary, jak dorośli, w przypadku popełnienia najcięższych przestępstw, takich jak morderstwo, ale też napaść czy włamanie.
Kończący urzędowanie prezydent USA Joe Biden skorzystał z przysługującego mu uprawnienia i złagodził wyroki dotyczące 1500 osób, odbywających karę pozbawienia wolności w aresztach domowych. Ułaskawił także 39 osób skazanych za przestępstwa bez użycia przemocy - podała agencja AP. Prezydent zapowiedział, że w nadchodzących tygodniach będzie kontynuował przegląd petycji o ułaskawienie. To największy taki akt łaski podjęty w ciągu jednego dnia - zauważa agencja.
Zabójstwo prezesa UnitedHealthcare Briana Thompsona wywołało niespodziewaną falę sympatii do mordercy Luigiego Mangione. Taki jest efekt ogromnych kosztów ubezpieczeń zdrowotnych w USA przy nikłych efektach.
Mężczyzna z Arizony został aresztowany i oskarżony o groźby zabójstwa wobec prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych miał "niemal codziennie" publikować nagrania, w których oskarżał Trumpa o porwania i handel ludźmi i groził jego rodzinie.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
60-letnia Susan Lorincz została skazana na 25 lat więzienia za zastrzelenie swojej sąsiadki, 35-letniej Ajike „A.J” Owens, w czasie kłótni dotyczącej dzieci tej drugiej - informuje AP.
Czyńcie coś wreszcie, Arcypasterze! Milczenie o krzywdzie to zła wspieranie – apeluje Estera Isakowska, kobieta skrzywdzona przez księdza, w wierszu dedykowanym biskupom. Publikujemy go w „Plusie Minusie” jako głos w debacie o pedofilii w Kościele.
Australijski stan Queensland przyjął przepisy, na mocy których już 10-letnie dzieci będą narażone na takie same kary, jak dorośli, w przypadku popełnienia najcięższych przestępstw, takich jak morderstwo, ale też napaść czy włamanie.
Jeszcze nigdy we współczesnej historii Rosji, państwo nie przejęło tak wiele prywatnego majątku, jak w trzecim roku wywołanej przez Putina wojny. Kreml nazywa to „nacjonalizacją”. W rzeczywistości jest to grabież prywatnych aktywów.
Polityka Banku Rosji dobija rosyjski transport drogowy. Większość rosyjskich firm zajmujących się przewozami towarowymi zakończy rok 2024 stratami, a około 30 proc. z nich grozi bankructwo. Jedynym ratunkiem jest szara strefa.
Ujawniamy zbyt wiele informacji o sobie w internecie – twierdzą bankowcy i prawnicy. Dodatkowe ryzyka wywoła rozwój nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji.
Były prezes państwowego banku China Everbright Group został skazany na 12 lat więzienia za defraudację i łapówkarstwo, poinformowała we wtorek państwowa stacja CCTV. Tang Shuangning przyjął korzyści majątkowe o łącznej wartości ponad 11 milionów juanów.
Były redaktor naczelny "Super Expressu" Mariusz Z. został nieprawomocnie skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności za gwałt.
Kreml da resortom siłowym prawo do blokowania, bez decyzji sądu, rachunków bankowych i wszelkich transakcji płatniczych osób fizycznych i firm. Tajemnica bankowa przestanie obowiązywać. Także operatorzy komórkowi będą musieli ujawniać służbom informacje o połączeniach.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas