Reżim, który po napaści na Ukrainę chwalił się rekordowymi zbiorami i rozsyłał swoje zboże do „zaprzyjaźnionych” krajów trzeciego świata, teraz sam ma problem z zaopatrzeniem swoich obywateli. W okresie styczeń–kwiecień 2025 r. produkcja cukru w Rosji była mniejsza o 32,3 proc. w ujęciu rocznym, oleju słonecznikowego o 15,5 proc., a mąki o 7,8 proc. - poinformował państwowy urząd statystyczny Rosstat w swoim raporcie „O sytuacji społeczno-gospodarczej” kraju. Biorąc pod uwagę, że urząd od początku wojny prowadzi kreatywną księgowość na potrzeby Kremla, rzeczywisty spadek produkcji żywności może być jeszcze większy.