Polacy jedzą żywność po terminie. Nawyk, oszczędność czy ekologia?

Aż dwie trzecie z nas przyznaje, że spożywa jedzenie, którego termin przydatności minął. Ciągle nie rozumiemy przy tym komunikatów „najlepiej spożyć przed” i „należy spożyć do”.

Publikacja: 01.10.2024 04:33

Polacy jedzą żywność po terminie. Nawyk, oszczędność czy ekologia?

Foto: Adobe Stock

Badania Komisji Europejskiej pokazują, że błędna interpretacja dat przydatności do spożycia, czyli „najlepiej spożyć przed” oraz „należy spożyć do”, odpowiada za 10 proc. marnowanego jedzenia w Unii Europejskiej. Różnica pomiędzy tymi wskazaniami jest znacząca, ponieważ pierwszy zapis wskazuje na jakość produktu, którą producent gwarantuje utrzymać do wskazanego terminu, zaś drugi informuje o kwestii bezpieczeństwa. Termin „należy spożyć do” dotyczy mięsa czy świeżych ryb i kiedy minie, produktów jeść nie wolno. Okazuje się, że lekcja etykiety względem dat przydatności do spożycia jest jeszcze w Polsce do nadrobienia. Firma wpływu społecznego Too Good To Go rzuca światło na nawyki Polaków i przypomina, że jedzenie jest „Często Dobre Dłużej”, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Są jednak pewne zasady. 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Przemysł spożywczy
W tym i w przyszłym roku mniej kawy z Brazylii
Przemysł spożywczy
Kakao będzie drożeć jeszcze latami. Miliardowe inwestycje nie zwrócą się szybko
Przemysł spożywczy
Amerykańska firma ma nakarmić rosyjskie wojsko. Kreml skonfiskował ją za rzekome przekręty
Przemysł spożywczy
Eksport szansą dla producentów mocnych alkoholi
Przemysł spożywczy
Kryzys ryżowy: Japonia uwalnia rezerwy strategiczne najważniejszego produktu żywnościowego