Środki zaradcze, których usunięcia z ustawy chce prezydent, nie są tak ważne jak ten jeden, który w niej zostaje – stwierdzenie przez komisję, że osoba działała pod wpływem rosyjskim pozbawia ją rękojmi do pełnienia najważniejszych funkcji w kraju, do czego potrzebna jest niekaralność albo nieskazitelny charakter – podkreśla rozmówczyni Wojciecha Tumidalskiego.
Czytaj więcej
Propozycja zmian w lex Tusk łagodzi jej sankcje, ale wciąż sprzecza się z regułami państwa prawa.
Drugi gość programu, Marcin Ostaszewski, adwokat i doradca restrukturyzacyjny, oceniał działające od kilku lat przepisy prawa restrukturyzacyjnego, które pozwalają prowadzić więcej postępowań poza sądem – co wpłynęło na ich usprawnienie. A problem istnieje, bo z powodu pandemii i kryzysu, który wywołała, wiele biznesów potrzebuje przejść tę ścieżkę – by nie upaść. Restrukturyzacja jest dla nich ratunkiem.
– Niestety można tak powiedzieć, że to dla naszej branży dobry czas. Dyrektywa Drugiej Szansy pomogła wielu – ocenił gość programu. Jak mówi, lepiej mógłby działać Krajowy Rejestr Zadłużonych, do którego prowadzący postępowania restrukturyzacyjne muszą wprowadzać bieżące dane. – Czasem robi się to nawet po 23.00 by zdążyć w danym dniu – bo wcześniej system bez uprzedzenia się zawiesza – powiedział.
Czytaj więcej
Jeżeli dłużnik – z uwagi na swoją sytuację – wybierze niewłaściwy rodzaj postępowania restrukturyzacyjnego, sąd oddali jego wniosek. Gdy sąd stwierdzi taką okoliczność już po otwarciu postępowania, może je umorzyć.
