Tak stanowi art. 142 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Działanie tego przepisu w praktyce ukazuje wyrok Sądu Rejonowego w Bolesławcu z 18 grudnia 2012 roku (sygn. akt III RCo 44/12).
A.P. wniosła przeciwko S. M. o zabezpieczenie alimentów w kwocie po 700 zł miesięcznie na oraz zasądzenie wyprawki na dziecko w kwocie 2000 zł. Kobieta podniosła, że S.M. poznała pod koniec kwietnia 2011 r. za granicą, gdzie pracowała nielegalnie, jako sprzątaczka. Byli tam parą przez półtora roku, mieszkali razem wynajętym mieszkaniu. Pod koniec października 2011 r. poroniła ciążę z S.M. Po pół roku ponownie zaszła z nim w ciążę. Ponieważ nie była ubezpieczona, przyjeżdżała co miesiąc do Polski na kontrole do lekarza. We wrześniu 2012 r. razem z nią przyjechał pozwany i poszli razem do lekarza, wtedy dowiedzieli się, że urodzi się chłopiec. Planowali, że dopóki będzie mogła będzie pracowała, a potem przyjedzie do swoich rodziców i będzie u nich mieszkać do czasu narodzin dziecka. Planowali, że wspólnie wynajmą mieszkanie w Polsce, a pozwany będzie wyjeżdżał do pracy.
Kiedy A.P. zaczęła krwawić, przyjechała do Polski. Korzystała z porad lekarskich, leżała w szpitalu. Pozwany pracował, ale kontaktował się z nią. Tak było do 11 października 2012 r. kiedy wysłał do niej sms-a, żeby dali sobie spokój i zapewnił ją , że będzie jej dawał pieniądze. Od tego momentu mężczyzna nie odezwał się i nie przekazał żadnych pieniędzy. Kobieta nie pracuje, jest zarejestrowana w Polsce jako bezrobotna bez prawa do zasiłku. Utrzymuje się dzięki pomocy rodziców. Musi coś jeść i zakupić leki podtrzymujące ciążę. S.M. z kolei ma zarejestrowaną jednoosobową działalność gospodarczą w Polsce, ale na zagranicą wykonuje prace budowlane. Z tego tytułu osiągał dochód w granicach od 3000 do 4000 euro miesięcznie.
S. M. nie zakwestionował, że jest ojcem mającego urodzić się dziecka, nie zgadzał się natomiast z wysokością żądnych przez kobietę kwot z uwagi na swoje dochody oraz potrzeby A.P. i mającego urodzić się dziecka. W odpowiedzi na wniosek S. M. wyraził zgodę na zabezpieczenie kosztów utrzymania powódki przez 3 miesiące w okresie porodu w łącznej kwocie 1050 zł oraz na zabezpieczenie kosztów utrzymania mającego urodzić się dziecka przez okres 3 miesięcy po jego urodzeniu w łącznej kwocie 750 zł. W pozostałym zakresie wniósł o oddalenie wniosku.
Mężczyzna przyznał, że pozostawał w krótkotrwałym związku z A. P. i w tym czasie zaszła ona w ciążę. Przed zawarciem tej znajomości mężczyzna pozostawał, w długoletnim związku z R. R., z która ma 9 –letniego syna. W związku ze zbliżeniem się z A.P. zerwał swój dotychczasowy związek, jednak było to przejściowe i powrócił do swojej byłej partnerki w październiku 2012 r. i zamieszkuje z nią i ich synem. Zdaniem uczestnika żądane kwoty zabezpieczenia są zawyżone w stosunku do potrzeb powódki, jak i mającego urodzić się dziecka oraz w stosunku do możliwości zarobkowych i majątkowych uczestnika.