Przepisy kodeksu cywilnego o ubezwłasnowolnieniu zostaną uchylone, bo są niezgodne z konwencją o prawach osób niepełnosprawnych. Zastąpią je formy wsparcia, które nie będą ingerować automatycznie w zdolność do czynności prawnych.
– Założenia do nowelizacji są już gotowe. Zakończyliśmy etap uzgodnień wewnętrznych. Wkrótce projekt trafi do konsultacji społecznych. Proponujemy całkowite odejście od instytucji ubezwłasnowolnienia – zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń na czwartkowym połączonym posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Praw Człowieka.
Zamiast ubezwłasnowolnienia zostaną wprowadzone cztery formy opieki. Pierwsza, opieka asystentacyjna, ma polegać jedynie na wsparciu. Druga to opieka reprezentacyjna, czyli pomoc opiekuna w określonych czynnościach. Podopieczny będzie miał pełną zdolność do czynności prawnych. Kolejna forma będzie polegała na współdecydowaniu. Podopieczny sam będzie podejmował decyzje, ale to opiekun je zatwierdzi. Ostatnia forma opieki to reprezentacja całkowita.
– To dobry kierunek zmian, ponieważ chodzi tu o ludzką godność. Zdarzają się przypadki, że niepełnosprawni umysłowo są ubezwłasnowolniani pochopnie – oceniła Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.
Zostaną też zmienione przepisy dotyczące zawierania małżeństw przez osoby, których niepełnosprawność wynika z choroby umysłowej lub niedorozwoju.