Dziś prawo na to nie pozwala.– Dopóki nie rozszerzy się kręgu uprawnionych do składania zażaleń, trudno będzie o skuteczność w zwalczaniu nadużyć w instytucjach publicznych – uważa poseł PiS Łukasz Zbonikowski, sprawozdawca projektu.
Często o nieprawidłowościach donoszą sami pracownicy instytucji czy urzędów. Kiedy jednak prokurator podejmuje decyzję o umorzeniu, nie mogą złożyć zażalenia. Pokrzywdzonym bowiem w tym wypadku jest instytucja i właściwy do złożenia zażalenia jest jej kierownik, a ten decyduje się na to bardzo rzadko.
Dlatego powstał poselski pomysł poprawienia procedury karnej. Chodzi o poszerzenie zbyt wąskiego dziś kręgu podmiotów uprawnionych do złożenia zażalenia na postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego czy o jego umorzeniu. [b]Teraz jeśli prokuratura odmówi wszczęcia postępowania lub je umorzy, nie ma właściwie podmiotu, który byłby zainteresowany,a jednocześnie uprawniony do podważenia w ten sposób decyzji prokuratorskiej. [/b]
Obecny art. 306 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=75001]kodeksu postępowania karnego[/link] w razie odmowy daje taką możliwość instytucjom (państwowej, samorządowej i społecznej), które zawiadomiły o przestępstwie, oraz pokrzywdzonemu. Z kolei przy umorzeniu zażalenie mogą złożyć wyłącznie strony.
[srodtytul]Czas to zmienić [/srodtytul]