Coraz częściej prokuratura umarza sprawy o posiadanie nieznacznej ilości narkotyku. W 2014 r. umorzyła 4273, rok wcześniej – 3132. Eksperci twierdzą, że to za mało. Ponadto jeden prokurator umarza za posiadanie 20 g marihuany, a drugi za 1 g. By to zmienić, trzeba określić, jaka ilość jakiego narkotyku jest nieznaczna.
Prof. Krzysztof Krajewski z Uniwersytetu Jagiellońskiego przygotował wytyczne, które mają pomóc ocenić nieznaczną ilość. Wzorując się na rozwiązaniach z Czech, przyjął np., że dla marihuany ta granica to 10 g. Czy to dużo? Często spotykana porcja, sprzedawana np. na dyskotekach, waży 1 g.
Umorzenie z tabeli
Wytyczne otrzymały wszystkie prokuratury. Czy muszą je stosować?
– Opinia może być pomocna, ale nie wiążąca – uważa prokurator Waldemar Kawalec z Prokuratury Generalnej. Dodaje, że pomocna byłaby analiza orzecznictwa , z której jasno by wynikało, jaką ilość sądy uznają za nieznaczną, bo to praktyka wypracowuje nieokreślone w ustawie wartości. Zdaniem Piotra Jabłońskiego, dyrektora Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, ważne jest, by w całym kraju była stosowana jedna miara.
– Prokuratorzy narzekają, że chociaż takie sprawy nie należą do najtrudniejszych, to jest kłopot z ustaleniem wartości. Dziś to kwestia ocenna – przyznaje prof. Krajewski. Ubolewa, że prokurator generalny nie jest zainteresowany przygotowaniem odgórnych wytycznych, by ułatwić pracę prokuratorom w rejonie.