Przypomnijmy, że marynarz Mariusz G. z Kołobrzegu przyznał się przed sądem do zabicia trzech kobiet: 31-letniej Iwony K. (w 2016 roku), Anety D. (w 2018 roku) oraz Bogusławy R. (w 2019 roku). Ciała zakopał w lesie pod Kołobrzegiem, a krewnym ich wmawiał, że kobiety wyjechały za granicę. Mężczyzna chciał przejąć majątki zamordowanych kobiet.
Jak informowały media, był to jedyny w Polsce przypadek seryjnego zabójcy, który zamordował i ograbił trzy kobiety będące z nim w bliskich, a nawet intymnych relacjach. W czerwcu 2023 roku został za to skazany na karę dożywotniego więzienia. Wyrok za zacieranie śladów usłyszeli też: narzeczona Mariusza G. i znajomy mechanik oraz dwie kobiety, które pomagały przejmować majątki ofiar.