Ciągnął psa za autem po asfalcie. Były senator PiS usłyszał wyrok

Waldemar Bonkowski - były senator Prawa i Sprawiedliwości - został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata w związku ze śmiercią psa, którego ciągnął za autem - informuje RMF FM.

Publikacja: 25.04.2022 12:03

Były senator Waldemar Bonkowski (zgodził się na publikację wizerunku i danych osobowych) na sali roz

Były senator Waldemar Bonkowski (zgodził się na publikację wizerunku i danych osobowych) na sali rozpraw Sądu Rejonowego w Kościerzynie

Foto: PAP/Adam Warżawa

Na filmie z 30 marca ubiegłego roku nagrano, jak do samochodu zarejestrowanego na byłego senatora PiS przywiązany jest pies. Zwierzę początkowo biegło za autem, ale nie wytrzymało tempa i było ciągnięte po asfalcie.

Policjanci szybko ustalili, że pojazd należy do polityka. Przeszukano posesję Waldemara Bonkowskiego, gdzie zabezpieczono psa. Zwierzę trafiło do schroniska. Na miejscu znaleziono również ciało innego psa. Sekcja zwłok potwierdziła, że było to zwierzę, które były senator ciągnął za samochodem.

- Zahaczyłem go na smyczy o hak, oczywiście. Tylko tyle. (...) Mam zwierzęta od 40 lat, kocham zwierzęta, nawet w adopcje koty wziąłem - mówił Waldemar B. w rozmowie z portalem Interia. - Pies wydostał się poza ogrodzenie, szukałem go, odnalazłem i po prostu doprowadziłem go na swoją posesję. Pies biegł, krokiem sobie szedł - dodał.

Jak podaje RMF FM, Sąd Rejonowy w Kościerzynie uznał Bonkowskiego za winnego zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.

Dodatkowo sąd zakazał Bonkowskiemu posiadania psów przez najbliższe 5 lat i nałożył na niego obowiązek składnia kuratorowi sprawozdań z odbywanej kary. Dodatkowo były senator ma zapłacić 20 tysięcy złotych nawiązki.

- Ten wyrok to jakiś absurd. Wyrok sądowy jest jak za komuny tzw. wyrok kapturowy. Jednego dnia zostały odrzucone wnioski i tego samego dnia sędzia w 40 minut dokonała wyroku. Podejrzewam, że miała go już przygotowane, bo nie da się pod presją czasu w 40 minut przygotować wyroku - komentował Waldemar Bonkowski, cytowany przez lokalny portal koscierski.info. Zapowiedział też odwołanie się od orzeczenia sądu.

Waldemar Bonkowski to znany polityk z Kaszub. W 2015 roku uzyskał mandat senatora z ramienia PiS. Prezes Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii w 2018 roku, po serii antysemickich wpisów.

Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj więcej

Miał ciągnąć psa za autem. Były senator PiS usłyszał zarzut

Na filmie z 30 marca ubiegłego roku nagrano, jak do samochodu zarejestrowanego na byłego senatora PiS przywiązany jest pies. Zwierzę początkowo biegło za autem, ale nie wytrzymało tempa i było ciągnięte po asfalcie.

Policjanci szybko ustalili, że pojazd należy do polityka. Przeszukano posesję Waldemara Bonkowskiego, gdzie zabezpieczono psa. Zwierzę trafiło do schroniska. Na miejscu znaleziono również ciało innego psa. Sekcja zwłok potwierdziła, że było to zwierzę, które były senator ciągnął za samochodem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP