Reklama

Wolność słowa ma cenę

Swoboda wypowiedzi jest nie tyle dla tzw. mainstreamu, ile dla tych, którzy mu się sprzeciwiają, którzy drażnią.

Publikacja: 09.06.2015 07:33

– Wolność słowa ma służyć temu, by ludzie twórczo się ze sobą komunikowali, tymczasem dochodzi, głównie w przestrzeni wirtualnej, do patologicznego jej nadużywania, połączonego z mową nienawiści – mówił prof. Andrzej Rzeplińsk, prezes TK, na wtorkowej konferencji poświęconej wolności słowa w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zapytał jednak, czy chcemy znów mieć policję prasową.

Z kolei prof. Lech Garlicki, były sędzia ETPC, mówił, że Strasburg przyznaje wysoką ochronę, jeśli wypowiedź była elementem debaty publicznej, dotykała osoby aktywnej, która musi się liczyć nawet z ostrą krytyką. Istotne jest też, czy wypowiedź dotyczyła faktów – wtedy wymaga się wykazania prawdy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
Czy za radio w aucie trzeba płacić abonament RTV? Prawo mówi jasno
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama