17 września weszły w życie nowe, rewolucyjne, przepisy dla kierowców. To drugi etap rewolucji dla kierowców. Podwójne punkty karne, recydywa dla kierowców popadających w konflikt z prawem. Czy to zadziała?
Wielu kierowców nie myśli o tym, co złego może ich spotkać na drodze. I słusznie, bo ciągłe myślenie o zagrożeniach byłoby nie tylko nieznośne, ale i niebezpieczne. Uniemożliwiłoby odpowiedzialne i racjonalne zachowanie kierowcy, czyli człowieka, a nie zaprogramowanego robota. Stąd nie lęk przed karą czyni kierowcę bezpiecznym, ale jego stosunek do siebie samego i do innych uczestników ruchu drogowego, aprobata dla współpracy, empatia i odrzucenie rywalizacji, agresji. Kierowca musi myśleć o sobie i o innych. I żadne przepisy go z tego nie zwalniają. Stąd najważniejsza jest edukacja uczestników ruchu drogowego, a nie ich karanie.