Projekty rozporządzeń, do których dotarła „Rz”, właśnie są kierowane do konsultacji społecznych. Potrwają one do połowy października, następnie projekt z wzorami nowych znaków D-52 i D-53 trafi do podpisu ministra. Zaraz potem zarządcy będą mogli stawiać je na osiedlach i sklepowych parkingach. Straż miejska i policja nie będą już mogły odmówić interwencji i ukarania kierowców łamiących prawo. A dziś często się tak dzieje.
Znak D-52 (biało-czarny) stosuje się w celu oznakowania ustalonej strefy ruchu. Umieszcza się go na początku strefy na wszystkich drogach prowadzących do niej. Decyzję o ustaleniu strefy podejmie zarządca (właściciel) terenu, na którym leży strefa. W strefie ruchu stosuje się znaki takie jak na drogach wewnętrznych, tj. z grupy małych lub mini.
Znak D-53 „koniec strefy ruchu” (biało-czarno-czerwony) ma wskazywać wyjazd z drogi wewnętrznej położonej w strefie ruchu. Umieszcza się go po lewej stronie jezdni, na odwrocie znaku informującego o początku strefy ruchu.
Wejście w życie rozporządzenia ma poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego, a tym samym pomóc oszczędzić na ewentualnych wypadkach. Nie będzie też nic kosztowało Skarbu Państwa. Obciążenia finansowe będą dotyczyły jedynie właściwych zarządców (właścicieli) terenu, na którym usytuowane są drogi wewnętrzne, i będą wynikały z konieczności zastosowania w organizacji ruchu nowego oznakowania.
4 września tego roku wszedł w życie znowelizowany [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9D14F1F7ED9C5FDE95D16D9951C0F425?id=178080]kodeks drogowy[/link]. [b]Dzięki zmianom wszelkie wykroczenia drogowe: rozmowa przez komórkę bez zestawu głośnomówiącego, nadmierna prędkość, jazda na podwójnym gazie (stan nietrzeźwości i po spożyciu), brak świateł czy też brak wymaganych dokumentów na osiedlowej drodze będą karane tak jak na drogach publicznych – czyli surowo mandatem i punktami karnymi. [/b]Przykład – 500 zł mandatu i jeden punkt karny za zajęcie miejsca oznaczonego kopertą i przeznaczonego do parkowania dla niepełnosprawnych.