Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podsumowało właśnie pierwszy miesiąc wakacji na polskich drogach. Jest lepiej niż rok temu – twierdzi. I podaje, że w pierwszym wakacyjnym miesiącu odnotowano mniej wypadków drogowych oraz spadek liczby zabitych i rannych.
Według wstępnych danych w wypadkach zginęło o 32 osoby mniej niż w lipcu 2014 r. Spadła także liczba wypadków – o 542, oraz liczba osób rannych – o 752.
Policjanci twierdzą, że dużo pomogło surowsze prawo, które obowiązuje od 18 maja. Zaostrzone przepisy pozwalają mi.in. policji odebrać kierowcy prawo jazdy na miejscu na trzy miesiące, jeśli przekroczy dozwoloną prędkość o 50 i więcej km na godz. Jeżeli kierowca będzie prowadzić pojazd bez prawa jazdy, trzymiesięczny okres, na jaki odebrano mu uprawnienie, będzie przedłużony do sześciu miesięcy. Jeśli i to nie pomoże, kierowca straci dokument i będzie musiał starać się o uprawnienie od nowa.
Do tej pory policja odebrała na drogach 6694 prawa jazdy. Jeśli podróżujący obok kierowcy pasażer posiada uprawnienie, to najczęściej on kończy podróż. Jeśli kierowca jedzie sam albo w towarzystwie osób bez prawa jazdy, policja wystawia pokwitowanie, które pozwala mu dojechać do domu.
– Kierowcy jeżdżą zdecydowanie wolniej – zauważa Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.