Reklama

Koronawirus: Apteka wyda płyn do dezynfekcji w pojemniku przyniesionym przez pacjenta

Po apelach farmaceutów, Główny Inspektor Farmaceutyczny zezwolił aptekom na rozlewanie płynu do dezynfekcji do mniejszych pojemników.

Aktualizacja: 11.03.2020 05:39 Publikacja: 10.03.2020 17:42

Koronawirus: Apteka wyda płyn do dezynfekcji w pojemniku przyniesionym przez pacjenta

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Choć polscy aptekarze potrafią w krótkim czasie wytworzyć proste preparaty dezynfekujące, prawo nie pozwala wydać ich pacjentom. Potrzeba do tego lekarskiej recepty.

Farmaceuci nie mogli też rozlewać ich z dużego zbiorczego pojemnika do mniejszych, które mogłyby służyć pacjentom do indywidualnego użytku. Tymczasem, jak przekonywali aptekarze, w razie wybuchu epidemii farmaceuci mogliby sami wytwarzać i wydawać brakujący płyn do odkażania.

– Epidemia koronawirusa uwypukliła potrzebę uruchamiania niestandardowych procedur kryzysowych. W Polsce, zarówno w sytuacjach standardowych, jak i awaryjnych, możliwości farmaceuty są bardzo ograniczone i przepisy nie zawierają furtki pozwalającej na realne umożliwienie dostarczania leków wykonywanych w aptekach bez recepty lekarskiej – mówi Michał Byliniak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej (NRA) i były prezydent Grupy Farmaceutycznej Unii Europejskiej.

We wtorek Główny Inspektor Farmaceutyczny wydał komunikat w sprawie sprzedaży w aptekach środków dezynfekujących do ciała oraz służących do dezynfekcji sprzętów codziennego użytku. „Wobec zagrożenia epidemiologicznego oraz ze względu na możliwe braki opakowań o małej pojemności, GIF informuje, że apteki posiadające izby recepturowe (pomieszczenia, w których wytwarza się leki – przyp. Red.), mogą wydawać środki dezynfekujące (…) w opakowaniach własnych lub dostarczonych przez pacjenta” – czytamy w komunikacie.

Czytaj także:

Reklama
Reklama

Koronawirus: rekordzista kupił leki za ponad 1800 zł. Aptekarze apelują o rozsądek

- GIF opisał procedurę fasowania, czyli rozlewania środków dezynfekujących do mniejszych opakowań, w tym również przyniesionych przez pacjentów. Ważne jest również to, że prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL) Grzegorz Cessak poinformował o pilnych pracach nad monografią farmakopealną środka dezynfekującego, która będzie dawała możliwość wytwarzania go w aptekach i wydawania go pacjentom bez recepty lekarza – tłumaczy Michał Byliniak.

Już dziś przestraszeni Polacy wykupują ze sklepów zapasy stosowanych w łagodzeniu objawów grypy i przeziębienia środków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych i przeciwzapalnych.

Od kilku dni w sieci krąży rachunek z jednej z aptek, w której pewna pani kupiła takie środki za 1,8 tys. zł.

Aptekarze podkreślają, że wyrabianie leków stanowi dużą część programu ich studiów, a posiadając surowiec i prostą kapsularkę, mogliby w razie potrzeby wytwarzać leki w aptece.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama