Leki u nas są dobrem luksusowym

Z powodu ustawy refundacyjnej leki są nadal za drogie. Chorzy, których nie stać na ich kupno, trafiają do szpitali.

Publikacja: 02.01.2014 08:19

Leki u nas są dobrem luksusowym

Foto: www.sxc.hu

Mijają dwa lata od czasu, gdy rząd zgotował rewolucję na rynku leków. Jaki jest jej efekt?

Obowiązująca od 2012 r. ustawa refundacyjna zamiast zmniejszyć wydatki pacjentów na leki i poprawić ich dostępność, tak jak obiecywało Ministerstwo Zdrowia, przyniosła odwrotny efekt.

Za to NFZ zaoszczędził już ok. 3 mld zł. Najpierw w 2012 r. nie wydał na dopłaty dla chorych 1,8 mld zł. A firma IMS Health zajmująca się monitorowaniem rynku leków oszacowała wstępnie, że w 2013 r. zaoszczędzi  1,2 mld zł.

Stabilnie w NFZ

– Pieniądze niewydane na  refundację w 2013 r. są znacznie mniejsze niż w 2012 r.  Świadczy to o tym, że  NFZ dopłacił chorym więcej do leków, a sytuacja finansowa płatnika jest stabilna – komentuje wydatki Funduszu  Agnieszka Pachciarz, była prezes NFZ.

Z kolei IMS Health podał jeszcze w październiku, że do leków refundowanych chorzy dopłacali w 2013 r. średnio nawet 35 proc. ich ceny. W porównaniu z 2012 r. jest to nieco mniej. Wówczas dopłaty chorych kształtowały się na poziomie 38 proc.

Poprawiła się nieco sytuacja cukrzyków. Do refundacji trafiły bowiem analogi długo działających insulin.

Gorzej u chorych

–  Do leków i testów refundowanych stosowanych w cukrzycy typu I i II w 2012 r. pacjenci dopłacali  ponad 40 proc. – mówi Ewa Borek, prezes fundacji My Pacjenci. Z analiz fundacji wynika bowiem, że było to o prawie 17 proc. więcej niż w 2011 r.

W minionym roku podrożały jednak leki dla alergików, osób chorych psychicznie czy też cierpiących na wrzody.

Ustawa refundacyjna pogorszyła też dostęp do leczenia farmakologicznego pacjentom z nowotworami.  Tragiczny w skutkach może być dla nich  art. 70 ustawy. Uniemożliwił on lekarzom składanie do NFZ wniosków o refundację innowacyjnych leków dla indywidualnych pacjentów, którym nie pomagają  już żadne inne.  Chodzi o te, które nie zdążyły trafić na listę refundacyjną, ale są zarejestrowane na terenie UE.

Prawnicy podkreślają, że pacjenci w ogólnym rozrachunku stracili przez ustawę refundacyjną. Między innymi dlatego, że minister zdrowia publikuje wykazy refundacyjne co dwa miesiące.

Częste zmiany

– Ciągła karuzela tych zmian powoduje, że chorzy są zaskakiwani wzrostami dopłat do swojego leku. Często bywa niedostępny w aptece albo zawiera inne substancje niż  te, których pacjent potrzebuje – mówi  Paulina Kieszkowska-Knapik, adwokat z kancelarii Baker & MacKenzie. Jej zdaniem błąd ustawy polega też na tym, że  ustawiła medykamenty na liście w grupy zawierające leki niezamienialne w aptece. Dopłatę pacjentów do wszystkich leków z grupy wyznacza farmaceutyk spośród nich najtańszy, często o innym składzie niż  ten, którego potrzebuje pacjent.

– Jeśli nie ma go w  aptece, chory,  aby się leczyć bez dużej dopłaty, musi  wrócić do lekarza po nową receptę, bo aptekarz nie może zamieniać leków o różnym składzie – dodaje Paulina Kieszkowska-Knapik.

Pacjenci często są zmuszeni kupować leki bez jakiejkolwiek refundacji. Lekarze w porównaniu z 2011 r. przepisują coraz więcej leków na 100 proc.

– A później efekty obserwujemy na oddziałach szpitalnych, na które trafiają np. chorzy na cukrzycę z powikłaniami. Są to głównie emeryci i renciści, którzy wstydzą się przyznać, że nie kupili leków, bo ich na to nie stać – mówi Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Ograniczone możliwości

Lekarze widzą jeszcze inne błędy przepisów refundacyjnych. Zgodnie z nimi pacjent ma prawo do refundacji leku tylko w takich schorzeniach, które wskazał producent w dokumentach rejestracyjnych.

– Tymczasem wiedza medyczna idzie znacznie dalej i często okazuje się, że lekiem zarejestrowanym kilka lat temu można leczyć wiele innych schorzeń. Tyle  że ustawa nie pozwala na refundację w tych przypadkach – tłumaczy Maciej Hamankiewicz.

Mijają dwa lata od czasu, gdy rząd zgotował rewolucję na rynku leków. Jaki jest jej efekt?

Obowiązująca od 2012 r. ustawa refundacyjna zamiast zmniejszyć wydatki pacjentów na leki i poprawić ich dostępność, tak jak obiecywało Ministerstwo Zdrowia, przyniosła odwrotny efekt.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów