Projekt noweli ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, już jako prawo uchwalone przez Sejm, umożliwi pacjentom dochodzenie od NFZ odsetek za to, że nie sfinansował na czas leczenia zagranicznego – ostrzega Rządowe Centrum Legislacji ministra zdrowia.
Chodzi o przepisy wprowadzające do polskiego prawa dyrektywę o transgranicznym leczeniu pacjentów. Projekt, który przygotowuje ministerstwo, przewiduje, że NFZ wyznaczy co roku w budżecie specjalną pulę pieniędzy na zagraniczne kuracje dla chorych. Jeśli w ciągu 12 miesięcy ta pula się wyczerpie, fundusz nie będzie wydawał zgód na zagraniczne leczenie aż do następnego roku. Nie dostaną też pieniędzy te osoby, które już za zgodą NFZ poddały się za granicą operacji i złożyły rachunki, ale funduszowi zabrakło środków, by je pokryć.
RCL wskazuje, że jeśli ci pacjenci zostaną zmuszeni, by czekali na zwrot pieniędzy do początku następnego roku, aż NFZ uruchomi kolejną pulę środków, to fundusz będzie w zwłoce. Skoro nie sfinansował roszczenia na czas, tzn. zaraz po tym, jak pacjent złoży mu rachunki (tak przewiduje projekt), zainteresowany będzie miał wynikające z konstytucji roszczenie o zapłatę odsetek.
Z tą argumentacją nie zgadza się jednak Ministerstwo Zdrowia. W piśmie skierowanym do Komitetu Rady Ministrów wiceminister Sławomir Neumann podkreślił, że znowelizowana ustawa nie da prawa pacjentom do dochodzenia roszczeń. – Bo tego nie wywodzi się z konstytucji, ale z przepisów szczegółowych. A te nie będą przewidywały takiej możliwości – twierdzi Neumann.