Aktualizacja: 21.11.2016 11:47 Publikacja: 21.11.2016 10:41
Foto: 123RF
Jeszcze do niedawna Narodowy Fundusz Zdrowia nie chciał płacić niektórym szpitalom, które ratowały pacjentów w stanach nagłych. Dotyczyło to nawet placówek, które miały podpisany kontrakt z Funduszem. Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach jednoznacznie nakłada na NFZ obowiązek zapłaty.
Problem polegał na tym, że ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej gwarantowała zapłatę za świadczenia udzielane pacjentom w stanach nagłych jedynie placówkom, które nie miały podpisanej umowy z NFZ. Natomiast placówki z kontraktem nie mogły być pewne zapłaty za niektóre wykonane procedury. – Łatwo można sobie wyobrazić sytuację, w której dyrekcja takiego szpitala, podejmując decyzję o interwencji w stanie nagłym, np. ratującym życie pacjenta, będzie miała dodatkowe obciążenie w postaci rozterek, czy NFZ za daną procedurę zapłaci, czy też nie. To niedopuszczalne. Przecież musimy pamiętać, że lekarzy oprócz ustaw obowiązują także zasady etyki zawodowej czy przysięga Hipokratesa – mówi Daniel Reck z Kancelarii Duraj Reck i Partnerzy w Katowicach, która wniosła apelację od niekorzystnego wyroku w procesie wytoczonym NFZ.
Śmierć bliskiej osoby oznacza m.in. konieczność zajęcia się różnymi formalnościami. Spadkobiercy muszą w pierwsz...
Policjant, który w dniu dyżuru domowego, bez zgody przełożonego idzie oddać honorowo krew i odmawia przez to sta...
Nie ma żadnego orzeczenia międzynarodowych trybunałów, które kwestionowałyby Izbę Odpowiedzialności Zawodowej -...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Proces o naruszenie dóbr osobistych zakończył się niekorzystnie dla Lecha Wałęsy. Były prezydent będzie musiał p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas