W środę senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych pracowała nad pakietem zmian w podatkach, zwanym przez rząd Polskim Ładem. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów jak zwykle nazywali tę nowelizację „historyczną obniżką podatków", jednak napotkali krytykę formy jej uchwalenia.
Według senackiego Biura Legislacyjnego ekspresowy tryb prac nad tak obszerną ustawą w Sejmie, a także krótkie vacatio legis przemawiają za uznaniem jej w całości za niezgodną z Konstytucją RP. Przedstawiciel Biura wskazał też czternaście konkretnych przepisów, które mogą naruszać ustawę zasadniczą.
Przewidziane w ustawie zniesienie dzisiejszego systemu rozliczania samotnych rodziców z dziećmi może naruszać zasadę otaczania szczególną opieką rodzin niepełnych. Zmiana ta nie była z nikim konsultowana przed zgłoszeniem rządowego projektu do Sejmu, a uchwalono ją w wyniku poprawki poselskiej zgłoszonej już podczas prac parlamentarnych. Wprawdzie – jak zauważał w Senacie wiceminister finansów Jan Sarnowski – wprowadzono zamiast tego systemu odliczenie od podatku w wysokości 1500 zł, ale Biuro Legislacyjne podtrzymało zarzut złamania ustawy zasadniczej.
Senaccy prawnicy uznali też, że tzw. ulga dla klasy średniej narusza zasadę równości podatkowej. Wskazali jako przykład dwóch lekarzy zatrudnionych w tej samej przychodni i zarabiających brutto taką sama kwotę w przedziale 68–133 tys. zł.
– Jeśli jeden z nich pracuje na podstawie umowy cywilnoprawnej, a drugi jest zatrudniony, to z ulgi skorzysta tylko ten drugi – zauważył przedstawiciel Biura Legislacyjnego.