W Polsce chodzi do przedszkoli zaledwie 57 proc. dzieci w wieku od trzech do pięciu lat.
– Tymczasem w innych państwach unijnych, takich jak Belgia, Francja, Włochy, uczęszczają do nich prawie wszystkie – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Do Sejmu wpłynął właśnie obywatelski projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty, którego autorem jest związek. [b]Proponuje on, by objąć wychowaniem przedszkolnym także dwuletnie dzieci[/b].
– Dzięki temu wiele matek mogłoby wcześniej wrócić do pracy. Co prawda działają obecnie żłobki, ale jest ich zdecydowanie za mało – wyjaśnia prezes Broniarz.
[b]Projekt przewiduje ponadto, że zarówno nauczanie, wychowanie, jak i opieka w przedszkolach publicznych będą bezpłatne [/b](pięć godzin według podstawy programowej). Rodzice będą płacić tylko za zajęcia dodatkowe (niedawno w tej ostatniej sprawie została uchwalona nowela ustawy o systemie oświaty).