Studia stacjonarne na uczelniach publicznych są bezpłatne tylko do czasu. Za powtarzanie zajęć, zajęcia nieobjęte planem studiów trzeba już zapłacić. Od 1 stycznia 2012 r. uczelnie będą mogły też pobierać opłaty za korzystanie z zajęć poza limitem punktów ECTS.
Podpis powinni złożyć wszyscy
Dlatego według Parlamentu Studentów RP, a także Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego uczelnie od 1 października powinny podpisywać umowy ze wszystkimi studentami, także stacjonarnymi. Tak wynika z nowelizacji ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym, która w sobotę weszła w życie.
– Kontrakt powinien obejmować cały okres studiów i należy go podpisywać już na początku, aby studenci nie byli zaskakiwani opłatami w trakcie studiów – wyjaśnia Bartosz Loba, rzecznik MNiSW.
Uczelnie jednak nie chcą ich zawierać ze wszystkimi osobami uczącymi się na studiach dziennych.
Prof. Jerzy Woźnicki, prezes Fundacji Rektorów Polskich, uważa, że nie muszą. Wyjaśnia, że nowelizacja zmienia tylko katalog opłat, a nie generalną zasadę zawierania umów.