Dla prawie czterech na dziesięciu Polaków wybór pierwszej pracy był przypadkowy. Ponad połowa z nas uważa zresztą, że pierwsza praca nie wpływa na dalszy przebieg kariery – wynika z niedawnego badania agencji zatrudnienia Randstad.
– Te odpowiedzi pokazują nie tylko bardzo duży brak wiary w kontrolę nad własną karierą zawodową, ale też brak pomysłu na nią. Począwszy od wybranego profilu edukacji, przez zaczynanie drogi zawodowej, po kolejne jej etapy – wydaje się, że bardzo wiele osób działa chaotycznie, bez planu. Tymczasem na naszym rynku pracy potrzebujemy więcej przemyślanych wyborów, więcej analizy potrzeb rynku i prognozowania jego rozwoju – komentuje Kajetan Słonina, dyrektor zarządzający Randstad.
18 tys. doradców
Opinię szefa Randstad potwierdza ubiegłoroczne badanie „Kogo kształcą polskie szkoły" zrealizowane w ramach IV edycji projektu „Bilans Kapitału Ludzkiego". Tylko co trzeci z młodych ludzi stwierdził, że jest dobrze zorientowany co do szans znalezienia pracy w wybranym kierunku zawodowym. Pozostali albo nawet nie próbowali tego sprawdzić (22 proc.), albo ich próby nie odniosły skutku.
Projekt, z którym startuje teraz Ministerstwo Edukacji Narodowej, ma ograniczyć odsetek przypadkowych wyborów dzięki wprowadzeniu do szkół profesjonalnego doradztwa zawodowego.
Do połowy przyszłego roku 18 tys. osób (m.in. pedagogów szkolnych, wychowawców i nauczycieli) przejdzie szkolenia przygotowujące do profesjonalnego doradztwa zawodowego w gimnazjach. W kolejnym etapie projektu szkolenia przejdą doradcy wspierający w wyborze kariery zawodowej uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Ta wspólna inicjatywa MEN i resortu pracy nie tylko ma poprawić jakość doradztwa zawodowego w polskich szkołach, ale powinna też przyzwyczaić Polaków do sięgania po profesjonalną pomoc w planowaniu swej przyszłości zawodowej już na etapie szkoły.