Dobry kierowca zużywa mniej paliwa

Coraz trudniej o dobrego kierowcę, Unia Europejska podnosi też wymagania dotyczące kwalifikacji profesjonalistów, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się szkolenia dla kierowców

Publikacja: 29.01.2008 00:59

Dobry kierowca zużywa mniej paliwa

Foto: Rzeczpospolita

W Polsce brakuje wykwalifikowanych kierowców, bo kilka tysięcy z nich wyjechało do krajów starej Unii. Ogłoszenia o naborze chętnych do prowadzenia autobusów lub samochodów ciężarowych np. w Wielkiej Brytanii często zamieszczane są w prasie i rozgłośniach radiowych. Rośnie też zapotrzebowanie na specjalistów w kraju. Pracownicy coraz częściej zmieniają firmy, szukając lepszego zarobku. Firmy zmuszone są więc do częstego przeprowadzania naboru nowych pracowników i opracowania własnych systemów ich szkolenia. Jednak specjalistyczny kurs warto czasem zlecić profesjonalnej firmie szkoleniowej.

Bogusław Lieske, kierowca trener ze szkoły Volvo, uważa, że inaczej należy prowadzić samochód z silnikiem Euro 3, a inaczej z Euro 4. – Dlatego też importerzy samochodów ciężarowych zaczęli przygotowywać dla kierowców kursy doszkalające. Pod koniec 2002 roku Volvo uruchomiło Szkołę Doskonalenia Jazdy oferującą 3 godz. zajęć teoretycznych i 0,5 godz. praktycznych. W pierwszym roku przeszkolono 740 kierowców, w drugim już 1075 – mówi trener. Miesięcznie w zajęciach uczestniczy ok. 80 osób. MAN uruchomił szkołę w 2004 roku i przeszkolił 170 kierowców. Podobne kursy prowadzą Mercedes-Benz, Renault, DAF, Scania i Iveco. Firmy mają już po dwie ciężarówki i łącznie szkolą w ciągu roku ok. 7 tys. kursantów.

Trwające kilka godzin zajęcia teoretyczne i praktyczne (jazda ciągnikiem siodłowym z obciążoną naczepą) kosztują ok. 200 zł. W ciągu jednego dnia można przeszkolić do dziesięciu osób. Rosnąca popularność szkół nie dziwi. Kierowcy sami przyznają, że dzięki szkoleniom mogą o kilka procent zmniejszyć zużycie paliwa. Bogusław Lieske dodaje, że w niektórych przypadkach kierowca po przeszkoleniu zmniejszył zużycie paliwa o ponad 10 procent. – Firmy chętnie kierują swoich kierowców na nasze szkolenia – podkreśla Tomasz Kasprzyszak z MAN.

Jacek Łoziński ze Scanii dodaje, że ludzie zgłaszają się sami, bo chcą podnosić swoje kwalifikacje. W 2003 roku w konkursie „Bezpieczny młody europejski kierowca” Scanii uczestniczyło w Polsce ponad 600 kierowców – nieco mniej niż w Niemczech. W tym roku chętnych było 1000. Jeden z nich – Marek Szerenos – doszedł do finałów w Szwecji, gdzie pokonał wszystkich konkurentów. Okazał się najlepszy wśród 16 tys. uczestników z całego świata i zdobył nowy ciągnik siodłowy Scania.

Jak spodziewają się specjaliści, w efekcie szkoleń dla kierowców samochodów ciężarowych i autobusów zmniejszy się liczba ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. Dzięki dobrze przygotowanym kierowcom może także spaść ilość dwutlenku węgla emitowanego przez pojazdy. Unijna dyrektywa 2003/59 ma podnieść szkolenia kierowców pojazdów ciężarowych (o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t) i autobusów na nowy poziom. Kursy będą trwać minimum 280 godzin, w tym 20 godzin indywidualnej jazdy. Możliwe jest także pobranie ośmiu godzin jazdy na nowoczesnym symulatorze.

Wykłady obejmują budowę pojazdu i zaznajomienie się z takimi pojęciami, jak m.in. moment, moc silnika, jednostkowe zużycie paliwa, użycie hamulców pneumatycznych i zwalniacza oraz relacje między oboma systemami, dobór biegu w zależności od prędkości. Celem tych ćwiczeń jest nabranie nawyków ekonomicznej i bezpiecznej jazdy. Poza technicznymi aspektami prowadzenia pojazdów przyszli kierowcy będą poznawać zasady udzielania pierwszej pomocy oraz przepisy dotyczące przewozów ładunków i osób. W programie zajęć przewidziano nawet omawianie rynku przewozowego.

Kierowcy zdający egzaminy na kategorię C i C+E będą przeszkoleni z mocowania ładunków, natomiast na D i D+E (autobusy) zapoznają się z podstawowymi zasadami uprzejmości wobec pasażerów, a nawet z zasadami zdrowego odżywiania. Egzamin teoretyczny ma trwać 8 godzin, praktyczny 90 minut część podstawowa i 30 minut dodatkowa, z jazdy w szczególnych warunkach (obejmuje np. wykazanie się – przez przyszłych kierowców autobusów – umiejętnością łagodnego hamowania).

Wydawane dziś świadectwo kwalifikacji zostanie zastąpione świadectwem kompetencji zawodowych (nazywanych skrótowo KZ). Świadectwa takie będą jednakowe we wszystkich krajach UE, stąd dokument wydany w jednym państwie członkowskim będzie ważny we wszystkich pozostałych. KZ ważne są przez pięć lat, po tym okresie należy przejść szkolenie okresowe. Będzie ono trwało 35 godzin.

Kierowcy, mający już prawo jazdy na samochód ciężarowy lub autobus i świadectwo kwalifikacji, są zwolnieni ze zdawania egzaminu wstępnego na KZ. Muszą się tylko poddawać szkoleniom okresowym. KZ nie są wymagane od prowadzących pojazdy: wojskowe, strażackie, ratownicze, przeznaczone do użytku osobistego, poruszające się z prędkością mniejszą niż 45 km/h.

Unijna dyrektywa 2003/59 będzie obowiązywała kierowców autobusów od 10 września 2008 roku. Dokładnie rok później zacznie obowiązywać kierowców samochodów ciężarowych. Do zdawania na KZ nie jest wymagane prawo jazdy. Trzeba mieć ukończone 18 lat (na kategorię C i C+E) lub 21 lat (kategoria D i D+E). W Polsce na koniec 2006 roku było zarejestrowanych 323 646 samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej pow. 3,5 t, a w bieżącym liczba zbliży się do 350 tys. Do tego trzeba doliczyć 83 496 autobusów. Razem pojazdów jest ponad 430 tys. i do ich prowadzenia potrzeba co najmniej pół miliona kierowców. Tę grupę należy regularnie szkolić. Nic dziwnego, że szkoły kierowców będą przeżywały oblężenie. Już teraz do Polski przyjeżdżają Niemcy i Holendrzy chcący zakładać takie placówki. Polscy importerzy samochodów ciężarowych prawdopodobnie poszerzą zakres szkoleń prowadzonych na swoich kursach jazdy ekonomicznej. Szkołę jazdy zakłada również Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.

W Polsce brakuje wykwalifikowanych kierowców, bo kilka tysięcy z nich wyjechało do krajów starej Unii. Ogłoszenia o naborze chętnych do prowadzenia autobusów lub samochodów ciężarowych np. w Wielkiej Brytanii często zamieszczane są w prasie i rozgłośniach radiowych. Rośnie też zapotrzebowanie na specjalistów w kraju. Pracownicy coraz częściej zmieniają firmy, szukając lepszego zarobku. Firmy zmuszone są więc do częstego przeprowadzania naboru nowych pracowników i opracowania własnych systemów ich szkolenia. Jednak specjalistyczny kurs warto czasem zlecić profesjonalnej firmie szkoleniowej.

Pozostało 90% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!