Reklama
Rozwiń
Reklama

ZUS rezygnuje z miliardów od państwa

To już pewne. Budżet zaoszczędzi dzięki niższej, niż zakładano, dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 28.11.2023 15:17

ZUS rezygnuje z miliardów od państwa

Foto: Adobe Stock

– Zakład Ubezpieczeń Społecznych zrezygnował z 8 mld zł dotacji z budżetu państwa do FUS na 2023 r. Natomiast biorąc pod uwagę nowelizację ustawy budżetowej na 2023 r., nie będzie potrzebował w tym roku w sumie 13 mld zł. Zmodyfikowane przepisy zakładały bowiem zmniejszenie dotacji do FUS o 5 mld zł – poinformowała „Rz” Gertruda Uścińska, prezes organu rentowego.

Jak tłumaczy, jednym z istotnych parametrów, które pozwalają na obiektywną ocenę utrzymania zdolności funduszu do wypłaty świadczeń, jest wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek.

– W trzecim kwartale br. wyniósł on 82,1 proc., natomiast w okresie od początku roku do końca września br. osiągnął poziom 84 proc. – wskazała.

Zwiększyła się też liczba ubezpieczonych. – Na koniec września br. wyniosła 16 184 000 osób, tj. o 41 tys. więcej niż rok wcześniej – wyjaśniła.

Z danych wynika też, że najliczniejszą grupę ubezpieczonych stanowili pracownicy

Reklama
Reklama

(71,3 proc.), a w dalszej kolejności osoby prowadzące działalność gospodarczą i z nimi współpracujące (10,8 proc.) oraz wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej (8,2 proc.). Natomiast w ogólnej liczbie ubezpieczonych 6,9 proc. osób posiadało obywatelstwo inne niż polskie.

Czytaj więcej

ZUS rezygnuje z miliardów. Rynek pracy ratuje sytuację

W przyszłym roku będzie gorzej

– Na koniec września br. w ZUS było zarejestrowanych 1 112 000 obcokrajowców, co oznacza wzrost o 6,4 proc. w stosunku do stanu na koniec września 2022 r. Najliczniejszą grupą od wielu lat są obywatele Ukrainy – podsumowała prezes Uścińska.

Jak wyjaśnia Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich, presja płacowa podyktowana wysoką inflacją, dobra sytuacja na rynku pracy oraz dalszy napływ cudzoziemców spowodowały, że sytuacja FUS w tym roku jest lepsza niż zakładano. Zdaniem eksperta w przyszłym roku będzie ona najprawdopodobniej o wiele gorsza. Powód?

 Koszty będą rosły, jednak warunki do generowania wyższych przychodów będą gorsze.

– Jednym z głównych czynników po stronie wydatków będą środki na waloryzację rent i emerytur, których wysokość uzależniona jest od inflacji za 2023 r. A przypomnijmy, że utrzymywała się ona przez większą część roku na wysokim poziomie – dodaje.

Reklama
Reklama

Z kolei, jak zaznacza, dynamika wzrostu płac zaczyna już teraz powoli hamować i w 2024 r. będzie niższa niż w ub.r. Co przełoży się na wpływy ze składek.

– Etap wysokich nominalnych podwyżek płac już raczej za nami – podsumowuje Łukasz Kozłowski FPP.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama