Tylko w zeszłym roku odsetki od składek, które ZUS wpłacił z opóźnieniem do OFE, wyniosły ponad 170 mln zł. „ZUS zalega prawie każdemu z nas pieniądze. Odzyskamy je dla Ciebie bez żadnych kosztów z Twojej strony”. Tak zachęcają do korzystania ze swoich usług akwizytorzy otwartych funduszy emerytalnych. Po spotkaniu z agentem okazuje się, że owszem, za weryfikację konta emerytalnego ubezpieczony nic nie zapłaci. Musi tylko zmienić OFE na ten, który reprezentuje akwizytor. Za pozyskanie nowego klienta agent dostanie prowizję.
– To jeden z mechanizmów wprowadzania klientów w błąd. Wiemy, że taki chwyt marketingowy jest stosowany przez nieuczciwych agentów innych OFE – mówi Bohdan Białorucki, rzecznik prasowy grupy Aviva.
[srodtytul]Weryfikuj na bieżąco[/srodtytul]
Zgodnie z prawem OFE nie mogą sprawdzać stanu konta ubezpieczonego przejmowanego od innego funduszu. Do takiej operacji upoważniony jest jedynie posiadacz rachunku. Stan konta emerytalnego najlepiej sprawdzać na bieżąco.
– Zawsze należy zapoznać się z informacją o stanie konta emerytalnego, którą raz w roku przesyła nam nasz OFE. Porównajmy tę informację z drukami ZUS RMUA, które za ten sam okres przekazał nam pracodawca. Jeżeli nie dysponujemy drukiem RMUA, skorzystajmy z tzw. paska wynagrodzeń, a jeżeli i tego nie mamy, poprośmy pracodawcę o podanie podstawy naliczenia składek emerytalno-rentowych za poszczególne miesiące – radzi Waldemar Grzegorczyk, rzecznik prasowy ZUS.